Artykuł poświęcony jest tzw. Paleoceńsko-eoceńskiemu maksimum termicznemu (PETM) - najbardziej znaczącemu i gwałtownemu zaburzeniu klimatu w erze kenozoicznej. Naukowcy próbują wyjaśnić dlaczego zjawisko to trwało tak długo i wskazują na jego podobieństwo do współczesnych zmian klimatycznych.
Jak wyjaśnia Shelby Lyons, jedna z współautorek badań, naukowcom udało się znaleźć dowody na to, że nagłe ocieplenie znacznie zwiększa emisję CO2 do atmosfery, co tłumaczy dlaczego PETM trwało przez tysiące lat. - Uważamy, że to może się nam wydarzyć również w przyszłości - dodaje.