Wynalazku tego dokonano dwukrotnie. Pierwszy raz około 20 000 lat temu w W Europie. Były to czasy, gdy od Pirenejów po Morawy rozwijała się tzw. kultura solutrejska (od stanowiska Solutre we Francji). Ludzie opanowali wówczas technikę precyzyjnego obrabiania powierzchni i ostrzy krzemiennych narzędzi przy pomocy nacisku. Krzemień obijano, otłukiwano tylko wstępnie, kolejna faza obróbki polegała na naciskaniu twardą kością, odpadały od niego wówczas nie grube odłupki lecz cienkie płatki. W ten sposób powstawała powierzchnia prawie gładka i ostrza prawie proste. Po upływie 10 000 lat technika ta rozprzestrzeniła się na obszar Eurazji i Ameryki Północnej.

Tymczasem najnowsze badania wskazują, że wynalazek ten został dokonany dużo wcześniej, niezależnie. Wyszło to na jaw podczas wykopalisk w jaskini Blombos w Republice Południowej Afryki.

Komentując uzyskane wyniki, dr Jacques Pelegrin z Laboratorium Prehistorii i Technologii CNRS w Nanterre wyjaśnił: — Narzędzia afrykańskie były równie precyzyjnie obrobione jak solutrejskie, ale dużo starsze, wykonane około 70 000 lat temu.

Eksperymenty wykazały, że był tylko jeden sposób aby uzyskać takie rezultaty w warunkach epoki kamienia: Przed precyzyjną obróbką, z grubsza ociosane narzędzia nagrzewano. Krzemień, w ogóle surowiec kamienny (w Blombos używano miejscowej skały, silkretu) staje się wówczas bardziej wrażliwy, ale zarazem bardziej plastyczny. Ogrzewanie krzemienia, a także sylkretu bezpośrednio w ognisku jest praktycznie niemożliwe, bardzo prędko nagrzewa się do dużej temperatury i pęka, odpryskują od niego drobiny, lecąc na odległość do kilku metrów. Taki przepalony surowiec jest całkowicie nieprzydatny do obróbki. Natomiast gdy zagrzebać go na kilka dni w mieszaninie piasku i rozżarzonych węgli drzewnych, czyli po prostu w miejscu, w którym płonie ognisko, uzyskuje on temperaturę rzędu 50 stopni i można go precyzyjnie obrabiać naciskając odpowiednio wymodelowaną kością, trzymając dłonią przez kawałek skóry.

Jaskinia Blombos zasłynęła dwie dekady temu gdy znaleziono w niej 41 paciorków z muszki ślimaków z wywierconymi otworami przeznaczonymi do nawlekania na rzemyk. Tę biżuterię wykonano około 75 000 lat temu.