Programy walki z malarią wreszcie zaczęły przynosić wymierne rezultaty. W ciągu ostatniej dekady liczba zgonów spadła aż o 20 proc. – stwierdza najnowszy raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
A to dopiero początek – dzięki nowym szczepionkom przeznaczonym dla najmłodszych dzieci będziemy mogli kontrolować tę chorobę. Testy dwóch preparatów prowadzone w krajach Afryki dowodzą, że zmniejszają one ryzyko zachorowania aż o połowę.
Zdumiewający postęp
To właśnie dzieci najczęściej chorują i umierają na malarię. Według danych WHO w 2009 roku na całym świecie zmarło z powodu tej choroby 781 tys. ludzi.
Najwięcej, bo aż 85 proc., zgonów ma miejsce w Afryce Subsaharyjskiej. Większość ofiar stanowią dzieci poniżej piątego roku życia.
Te same dane mówią, że każdego roku pasożytami powodującymi malarię zakaża się 225 milionów ludzi. Według WHO od 2007 roku udało się jednak tę chorobę wyeliminować w Maroku, Turkmenistanie i Armenii. Eksperci oczekują, że jeżeli to tempo uda się utrzymać, do końca 2015 roku choroba ta zniknie w kolejnych ośmiu – dziesięciu krajach. Ocalimy 3 mln istnień – liczą specjaliści.