Ocean ugasi pragnienie

Geografia | Pod dnem morskim znajdują się gigantyczne zasoby wody pitnej. Można ją wydobywać.

Publikacja: 11.12.2013 01:02

Na takie rajskie atole jak ten w archipelagu Malediwów na Oceanie Indyjskim, cała pitna woda jest do

Na takie rajskie atole jak ten w archipelagu Malediwów na Oceanie Indyjskim, cała pitna woda jest dowożona

Foto: AFP

Zasoby te, ze względu na ich ilość, nie mają charakteru lokalnego, lecz globalny. Z technicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby je eksploatować. Korzystanie z tych zasobów byłoby łatwiejsze niż wydobycie ropy i gazu spod dna morskiego. A w razie awarii instalacji wydobywczej nic nie zagrażałoby morskim ekosystemom.

Do takiego wniosku doszli naukowcy z międzynarodowego zespołu (Amerykanie, Holendrzy, Brytyjczycy, Australijczycy), którym kieruje prof. Vincent Post z Flinders University w Adelajdzie w Australii.

Dane z całego świata

Międzynarodowy zespół nie prowadził własnych badań pod tym kątem. Naukowcy analizowali natomiast dane z odwiertów podmorskich dokonywanych podczas poszukiwań ropy i gazu w wielu rejonach świata, praktycznie wszędzie poza Antarktyką.

Z analizy tych danych wynika, że podmorskie warstwy wodonośne znajdują się pod osadami dennymi w obrębie szelfów kontynentalnych. W największej ilości przy wybrzeżach Australii, Chin i obu Ameryk.Tworzyły się podczas wielu zlodowaceń, tj. epok lodowych w pliocenie i plejstocenie, w okresie od 5,3 mln do 11,7 tys. lat temu (koniec ostatniego zlodowacenia, zaczął się wtedy tworzyć basen Bałtyku).

W okresach zlodowaceń poziom mórz i oceanów był niższy od obecnego o ponad sto metrów, suchym lądem były wówczas wielkie obszary obecnych szelfów kontynentalnych, powstawały na nich zbiorniki wodne, rozmaite akweny zasilane rzekami i opadami.

Z innej epoki

Zostały one „zakonserwowane" przez szybko powstające osady denne, glinę i muł – zjawisko to towarzyszyło końcom zlodowaceń. Powstałe w ten sposób podmorskie warstwy wodonośne były początkowo zasilane wodą przesiąkającą z powierzchniowych akwenów. Poza tym wiercenia udokumentowały zjawisko przelewania się wody między podmorskimi zbiornikami, woda przemieszcza się niekiedy na przestrzeni ponad 100 kilometrów. W próbkach najbardziej słonej podmorskiej wody znajduje się nie więcej niż 10 gramów soli na litr, trzykrotnie mniej niż przeciętnie w wodzie morskiej.

Według szacunków dokonanych przez międzynarodowy zespół zasoby wody od razu nadającej się do picia lub tylko lekko zasolonej, pod dnem morskim, sięgają 500 tys. kilometrów sześciennych. Jest to trzy razy więcej, niż wynoszą całe obecne zasoby wód powierzchniowych i 100 razy więcej od ilości wody zużytej przez ludzkość w ciągu całego XX wieku w przemyśle, rolnictwie, w gospodarstwach domowych i turystyce – opisują naukowcy na łamach najnowszego wydania „Nature".

Nowa wartość

– O warstwach wodonośnych w szelfie kontynentalnym wiadomo od dawna. Dlatego wartość tych analiz polega na oszacowaniu potencjału zasobów – podkreśla dr Pierre Cochonat z francuskiego instytutu oceanologicznego Ifremer.

Zasoby słodkiej wody na naszej planecie rozłożone są bardzo nierówno. 750 milionów ludzi zamieszkujących w 50 krajach żyje w warunkach niedoboru wody, mają do dyspozycji mniej niż 1700 metrów sześciennych rocznie na osobę.

Rosnąca populacja Ziemi i skutki globalnego ocieplenia sprawią, że już w połowie bieżącego stulecia ponad miliard ludzi znajdzie się w sytuacji znacznie gorszej. Niedobór zmieni się w „nędzę wodną", ludzie ci będą mieli do dyspozycji mniej niż 1000 metrów sześciennych wody rocznie na osobę.

Jak ropa

W regionach dotkniętych deficytem wody te zasoby lekko tylko słonawej wody mogą być uzdatniane łatwiej i tańszym kosztem niż woda morska. Właśnie takie rozwiązanie stosuje region Cape May w amerykańskim stanie New Jersey. Od 1998 roku część zapotrzebowania jest tam zaspokajana „wodą spod wody".

– Przestrzegałbym jednak przed euforią po ustaleniu, że zasoby są ogromne. Mimo że już w niedalekiej przyszłości mogą się stać zapasami o znaczeniu strategicznym, jednak na dłuższą metę nie rozwiążą globalnego niedoboru słodkiej wody na naszej planecie. Podmorskie zasoby wody mają taki sam status jak zasoby ropy, nie są odnawialne i szybko się wyczerpią – podkreśla prof. Vincent Post.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi