Piwo nalewane ostrożnie po ściance do szklanki lub kufla tego nie robi, ale wystarczy chwila dekoncentracji, drgnienie ręki, aby piana przelała się na zewnątrz, plamiąc obrus, lub, co gorsza, spodnie. Jak temu zapobiec?
Nad tym fundamentalnym problemem pochylili się naukowcy belgijscy z Uniwersytetu Katolickiego w Louvain. Odkryli, że odpowiadają za to białka nazywane hydrofobinami, przyciągające cząsteczki dwutlenku węgla.
Naukowcy zauważyli, że umieszczając butelkę piwa z browaru w Orval w naczyniu szklanym otoczonym magnesami, a więc w polu magnetycznym, neutralizuje się w ten sposób wspomniane białka. Wiadomość o tym ukaże się w najbliższym, styczniowym numerze pisma naukowego "Journal of Food Engineering".
Badacze przeprowadzili to doświadczenie zainspirowani wynikiem wcześniej przeprowadzonego eksperymentu w trakcie którego wyszło na jaw, że magnesy są pomocne przy ucieraniu majonezu. Podczas obu eksperymentów zespołem kierowała dr Zahra Shokribousjein.
Krzysztof Kowalski