Dotychczas badacze sądzili, że superwulkan Yellowstone — dziura w ziemi, która pozostała po ostatnim wybuchu na granicy stanów Wyoming, Idaho i Montana leży ponad jednym gigantycznym zbiornikiem magmy. Ale badacze odkryli znacznie większy zbiornik, położony głębiej.
Ponad nimi jest Park Narodowy Yellowstone, który przyciąga turystów gejzerami, gorącymi źródłami, wulkanami błotnymi i wodospadami. Gdyby dziś doszło do wybuchu superwulkanu — popiół pokryłby większość USA.
Sejsmolodzy z Uniwersytetu w Utah odkryli, że większy zbiornik gorącej magmy rozciąga się na głębokości od 19 do 45 kilometrów.
— Płynna gorąca skała w nowo odkrytym, głębszym zbiorniku wypełniłaby Wielki Kanion ponad 11 razy — powiedział Jamie Farrell uczestnik badań, których wyniki publikuje magazyn „Science".
— Po raz pierwszy mamy pełny obraz rozległego systemu wulkanicznego w Yellowstone — powiedział Hsin-Hua Huang, główny autor pracy w „Science".