Ministerstwo Spraw Wewnętrznych kończy opracowywać zmiany w punktach karnych dla kierowców łamiących kodeks drogowy.
– Resort czeka na zgłaszanie ostatnich uwag. Wyższe punkty mają wejść w życie już w lutym przyszłego roku – informuje „Rz" Małgorzata Woźniak, rzeczniczka resortu.
Surowsze kary obejmą kilkanaście wykroczeń najbardziej uciążliwych dla uczestników ruchu drogowego i tych, których dotychczasowe kary nie ograniczały. Takich jak np. rozmowy w aucie przez komórkę bez używania zestawu.
– To wykroczenie jest plagą, a przecież zestaw czy słuchawka kosztują kilkanaście złotych – przekonuje „Rz" Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji. – Równie niebezpieczne jest pisanie SMS-ów w trakcie jazdy. Zdarzało się, że na miejscu tragicznego wypadku na wyświetlaczu telefonu kierowcy widniał niedokończony SMS – mówi.
Skoro nie zadziałało dotychczasowe prawo: 200 zł mandatu, teraz kierowcy dostaną też 5 punktów karnych.