Reklama

Poczciwy Elsner i jego uczniowie

Festiwal Romantycznych Kompozycji to pomysł Elżbiety Pendereckiej. Skromny i kameralny, ale cenny, bo przypomina polskie skarby.

Publikacja: 01.09.2022 23:42

Plakat festiwalu, który potrwa od 2 do 8 września 2022 r.

Plakat festiwalu, który potrwa od 2 do 8 września 2022 r.

Foto: Patrycja Longawa

W tym roku festiwal znalazł dla siebie miejsce w pałacu Na Wodzie w warszawskich Łazienkach. Rozpoczyna się już w piątek pod znamiennym hasłem „Elsner i jego następcy”.

Kim był Józef Elsner, wie każdy, kto choćby pobieżnie poznał życiorys Fryderyka Chopin. Problem jednak w tym, że to dość krzywdzący obraz Elsnera jako poczciwego nauczyciela, wpatrzonego w genialnego ucznia. A jego życie i dokonania zasługują na dogłębniejsze poznanie.

Czytaj więcej

Rękopis kompozytora i notatki wykonawcy

Urodził się na Dolnym Śląsku i był Niemcem, studiował w Wiedniu, potem pracował w Brnie i Lwowie, już wówczas po rozbiorach należącym do Austrii. W 1799 r. znalazł się w Warszawie i w niej pozostał na 55 lat życia. Tu prowadził operę, komponował (jego dorobek to 23 opery, 8 symfonii, 150 dzieł religijnych, o utworach kameralnych czy fortepianowych nie wspominając).

W 1821 r. Józef Elsner założył w Warszawie jedno z pierwszych w Europie konserwatoriów, dające wyższe wykształcenie. I w ten sposób zapewnił sobie miejsce w polskiej historii, jako nauczyciel Chopina i całej generacji kompozytorów, którzy urodzili się w pierwszych dwóch dekadach XIX w. Jest faktycznym twórcą polskiej szkoły.

Reklama
Reklama

Oprócz Chopina ważnym wychowankiem Elsnera był Ignacy Feliks Dobrzyński. Jedna z jego symfonii w 1835 r. zdobyła nagrodę na konkursie w Wiedniu (zgłoszono do niego aż 57 symfonii z całej Europy) i później doczekała się paru wykonań w Niemczech i w Austrii. Nie poszły jednak za tym sukcesem kolejne także dlatego, że Dobrzyński musiał z czegoś żyć i ciągle był pochłonięty uczeniem innych.

Do udziału w tegorocznej edycji zostali zaproszeni zarówno artyści o dużym dorobku (Kwartet Śląski), jak i stojąca u progu kariery laureatka ostatniego Konkursu Moniuszkowskiego Gabriela Legun

Dopiero dziś zaczynamy go coraz bardziej doceniać jako kompozytora. A jego muzyka będzie obecna w programie aż czterech koncertów kameralnych festiwalu. Utwory Józefa Elsnera z kolei zestawi z kompozycjami Chopina i Dobrzyńskiego na finał, w Starej Oranżerii, 8 września, znakomite Książek Piano Duo.

Dwa jeszcze nazwiska są obecne w programie. Na piątkową inaugurację pianista Piotr Sałajczyk wybrał utwory urodzonego w 1854 r. Juliusza Zarębskiego. Talentem mógł on równać się z Chopinem. Odnosił sukcesy w Europie jako pianista i kompozytor, ale żył zaledwie 31 lat. Nie mogło też zabraknąć Stanisława Moniuszki. Jego pieśni zaśpiewa w sobotę wybitna ich interpretatorka, Urszula Kryger.

Do udziału w tegorocznej edycji zostali zaproszeni zarówno artyści o dużym dorobku (Kwartet Śląski), jak i stojąca u progu kariery laureatka ostatniego Konkursu Moniuszkowskiego Gabriela Legun. Organizatorem festiwalu jest Stowarzyszenie Ludwiga van Beethovena.

Muzyka klasyczna
Muzyka poważna 2025. Nowoczesność bywa atrakcyjna
Muzyka klasyczna
Piotr Beczała lepszy niż Luciano Pavarotti
Muzyka klasyczna
Zofia Zembrzuska: Nie bójmy się Filharmonii
Muzyka klasyczna
Muzyczny tygiel Europy
Muzyka klasyczna
Światowa premiera płyty zwycięzcy Konkursu Chopinowskiego
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama