Informację o śmierci pisarza podała rodzina królewska. Mężczyzna prawdopodobnie popełnił samobójstwo. „Z wielkim smutkiem informujemy, że królowa i ja otrzymaliśmy wiadomość o śmierci Ari Behna. Ari jest ważną częścią naszej rodziny od wielu lat i mamy ciepłe, miłe wspomnienia o nim” - napisał w wydanym oświadczeniu król Norwegii Harald V.

Ari Behn był w latach 2002-2017 mężem księżniczki Marty Ludwiki. W 2007 roku członek rodziny królewskiej uczestniczył w Oslo w koncercie, na którym wręczono Pokojową Nagrodę Nobla. Prowadzącym galę tego dnia był aktor Kevin Spacey.

Szczegóły dotyczące molestowania ze strony aktora Ari Behn przekazał w rozmowie z norweskim radiem P4. Po koncercie obaj mężczyźni odbyli krótką, przyjazną rozmowę. W pewnym momencie Spacey zaproponował, by wyszli na zewnątrz na papierosa. Po tych słowach miał złapać Behna za krocze. Pisarz odmówił i odszedł od stolika.

Dwa miesiące przed oskarżeniami Behna, aktor Anthony Rapp ujawnił, że 30 lat temu, gdy Rapp miał 14 lat, Spacey miał przystawiać się do niego i próbować doprowadzić do zbliżenia seksualnego. Aktor w oświadczeniu przeprosił za to, choć przyznał, że nie pamięta tego zdarzenia. Spacey ujawnił też wówczas, że jest homoseksualistą.

Rapp i jego rodzina początkowo zdecydowali się także na wytoczeniu sprawy z powództwa cywilnego, ale później ją wycofali. Z kolei prokuratura zrezygnowała ze sprawy kryminalnej. Domniemana ofiara Spaceya odmówiła bowiem złożenia zeznań.