Wydatki reklamodawców z naszego kontynentu w tym segmencie rynku w przyszłym roku będą o 11,4 proc. wyższe niż w 2009 r., w którym dynamika ma wynieść 8 proc. – obliczyła firma badawcza eMarketer na podstawie danych dostarczonych przez firmy IAB Europe, PricewaterhouseCoopers oraz Screen Digest.
Według raportu „Online Ad Spending in Western Europe” zyskiwać będzie cały europejski rynek reklamy w sieci. Tempo wzrostu wydatków ma w 2010 r. wynieść 6,5 proc. (w 2009 r. 2,2 proc.). Po statycznym roku (spadek wydatków o 0,1 proc. w 2009 r.) odżyje segment reklam wyświetlanych jako bannery reklamowe na stronach WWW. Wzrost nakładów reklamodawców na ten środek komunikacji ma w przyszłym roku wynieść 4,8 proc.
Pozostałe formaty reklamy internetowej, według eMarketera, wciąż będą jednak traciły na atrakcyjności (wydatki w 2010 r. mają być o 0,5 proc. mniejsze niż w 2009 r.).
Raport eMarketera został przygotowany na podstawie danych z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i 14 innych krajów europejskich. Jak zauważają autorzy opracowania, tylko Wielka Brytania, Niemcy i Francja zasługują na miano dojrzałych rynków reklamy internetowej.
W pozostałych krajach – najczęściej z powodu mniejszego dostępu gospodarstw domowych do sieci – najważniejszym nośnikiem dla reklamodawców pozostaje telewizja. To zjawisko najwyraźniej widoczne jest w Hiszpanii i Włoszech.