Jak podaje firma, w latach 2009 – 2014 jego wartość ma szansę zwiększać się każdego roku aż o 44 proc., a więc wielokrotnie przewyższyć tempo wzrostu całego rynku reklamy. W tym roku wydatki na taką promocję w USA wzrosną o prawie 50 proc., a w 2014 roku na reklamy w komórkach firmy za oceanem wydadzą już ponad 2,5 mld dol.
Najwyższe wpływy generują dziś reklamy wysyłane esemesami – w ubiegłym roku stanowiły 44 proc. wszystkich. W ciągu najbliższych kilku lat przodującą formą reklamy stanie się jednak w USA reklama graficzna. W 2014 roku będzie generowała już prawie 35 proc. wszystkich wpływów, a przychody z niej będą wyższe niż cały dzisiejszy rynek reklamy mobilnej – wyniosą 887,6 mln dol.
Najszybciej – średnio o 59 proc. każdego roku – będą w USA rosły w ciągu najbliższych czterech lat przychody z reklamy w wyszukiwarkach. W 2014 roku reklamodawcy zainwestują w nie już 858,2 mln dol.
To skutek postępu technologicznego, jeśli chodzi o same aparaty telefoniczne, ale i rosnącego dostępu do mobilnego Internetu. Jak wynika z badań Pew Internet & American Life Project, komórkę ma już 85 proc. Amerykanów, w tym 48 proc. tych, którzy mają więcej niż 75 lat. W grupie ludzi od 18 do 34 lat ten wskaźnik dobija do 95 proc. Z Internetu przez telefon komórkowy korzysta już 38 proc. użytkowników komórek za oceanem.