Comarch UK – taką nazwę nosi najnowsza, zagraniczna spółka zależna Comarchu. Ma siedzibę w Londynie. Krakowska firma uruchomiła ją w ramach strategii zwiększania obecności na rynkach Europy Zachodniej. Comarch działa w Niemczech i innych krajach niemieckojęzycznych oraz we Francji. Ma też filię w Szwajcarii i Beneluksie.
Firma ma już kilku klientów z Wielkiej Brytanii. Największym jest BP England, dla którego polska spółka prowadzi program lojalnościowym i zarządza nim (podobne usługi Comarch świadczy dla kilku innych filii koncernu BP). – Nasze przychody w Wielkiej Brytanii wynoszą kilka milionów złotych rocznie – mówi „Rz" Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu odpowiedzialny za finanse. Zapowiada, że będą rosły. Nie zdradza jednak żadnych liczb.
Na razie londyńska filia jest w trakcie organizacji. Rekrutuje pracowników. W realizacji projektów będą ich wspierać pracownicy dojeżdżający z Polski. – Rynek brytyjski ma duży potencjał. Warto być na nim obecnym – przyznaje Tarański. Zapowiada, że Comarch będzie w pierwszej kolejności szukał klientów wśród średnich firm. Wartość umów może sięgać kilku milionów euro.
Sprzedaż eksportowa ma coraz większe znaczenie dla polskiej grupy. W 2011 r. przychody krajowe stanowiły 53,9 proc. przychodów Comarchu. W tym roku sprzedaż eksportowa ma być wyższa niż krajowa.