"Nettavisen" to działający od 1996 roku norweski portal informacyjny. Koncentruje się na wiadomościach z kraju i ze świata, gospodarce oraz sporcie. Już wkrótce zacznie publikować informacje nie tylko po norwesku, ale też w językach ojczystych najliczniejszych w kraju grup imigrantów, czyli po polsku i arabsku.
Przetłumaczyć Norwegię
„Nettavisen" chce tworzyć artykuły przydatne dla imigrantów. Od organizacji „Fritt Ord" uzyskał dotację w wysokości 300 tysięcy NOK (około 150 tysięcy PLN) na rozpoczęcie projektu.
- Norweskie media jak dotąd nie radziły sobie dobrze z zamieszczeniem interesujących dla imigrantów treści – powiedział redaktor naczelny Gunnar Stavrum informując o projekcie. – Spróbujemy to zmienić - podkreśla.
Redakcja „Nettavisen" nie zamierza tłumaczyć wszystkich zamieszczanych na portalu artykułów. Chce skupić się na tych tekstach, które mogą być istotne dla przyjezdnych. Zadaniem dziennikarzy będzie nie tylko przekładać teksty na języki polski i arabski, ale też wyjaśniać kody kulturowe, czyli w praktyce tłumaczyć obcokrajowcom Norwegię, Norwegów i ich zwyczaje.
Za i przeciw
Czytelnicy portalu przyjęli informację o nowym projekcie z mieszanymi uczuciami. Przeciwnicy pomysłu uważają, że pisanie w językach innych niż norweski utrudnia integrację obcokrajowców, bo opóźnia ich naukę języka norweskiego. Zwolennicy przekonują, że nauka języka zajmuje dużo czasu, niekiedy wiele miesięcy i nie powinien to być okres informacyjnej próżni.