Ubiegłego roku prasa na pewno nie zaliczy do udanych, bo na widoczny trend polegający na odpływaniu części czytelników papierowych gazet do Internetu nałożył się kryzys gospodarczy, który spowodował dwucyfrowy spadek wpływów z reklamy prasowej. Z rynku zniknął jako samodzielny tytuł „Dziennik”, a Polskapresse zamknęła część tytułów regionalnych składających się na „Polska The Times”.

Łączna średnia sprzedaż sześciu największych gazet codziennych (z wyłączeniem „Dziennika Gazety Prawnej” i tytułów, z których powstał) sięgała w 2009 roku ok. 1,2 mln egz., o 8,1 proc. mniej niż w 2008 r. – wynika z danych ZKDP pokazujących tzw. rozpowszechnianie płatne razem. W grupie największych dzienników najwyższy spadek tzw. rozpowszechniania płatnego odnotowała w 2009 roku „Gazeta Wyborcza”, której średnia sprzedaż wynosiła 370,4 tys. egz., o 9,9 proc. mniej niż rok wcześniej. Najwyższą średnią sprzedaż miał bulwarowy „Fakt” – 466,6 tys. egz. (spadek o 5,8 proc.), „Super Express” – średnio 192,2 tys. egz. (o 6 proc. mniej niż rok wcześniej), a wynik „Rz” wynosił 142,3 tys. egz. (spadek o 9,5 proc.).

Eksperci spodziewają się, że w tym roku negatywny trend nieco osłabnie, głównie dlatego, że w 2010 r. wyniki sprzedaży będą porównywane z i tak już niższymi w porównaniu do poprzednich lat wynikami za 2009 r. – Myślę, że w roku wyborów prezydenckich ludzie będą częściej sięgać po prasę – mówił „Rz” niedawno Łukasz Wachełko, analityk DB Securities.