To gorzej od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się 18 milionów złotych zysku netto.
- Wyniki trzeciego kwartału odzwierciedlają spowolnienie na rynku reklamy spowodowane globalnym kryzysem finansowym i niestabilną sytuacja makro - mówi prezes Agory Marek Sowa, cytowany w raporcie finansowym.
- Choć trudno dziś szacować, jak będzie wyglądał rynek reklamy w przyszłym roku, wiemy, że w takich warunkach liczą się fundamenty i pozycja konkurencyjna na rynku oraz odpowiednia dyscyplina kosztowa. Wielokrotnie pokazaliśmy, że potrafimy właściwie wykorzystywać te atuty - dodaje Sowa.
Grupa Agory szykuje się na spowolnienie i trudny okres gospodarczy, a w jego obliczu będzie ostrzej kontrolowała koszty. Takie działania przeprowadzi w ciągu najbliższych miesięcy - poinformował podczas telekonferencji wiceprezes Agory Zbigniew Bąk
Pytany czy można oczekiwać ograniczeń w zatrudnieniu Bąk odpowiedział:- Musimy do tego podejść kompleksowo. Chcemy przygotować firmę na okres spowolnienia gospodarczego, tak aby nie uniemożliwiło nam to rozwoju. Będziemy to robić w sposób kompleksowy i inteligentny, wykorzystując wszystkie możliwe środki, jakie są dostępne.