Pozew pojawił się niecały tydzień po tym jak ITC odrzuciła skargę Nokii w podobnej sprawie, rozpatrywany od 2009 r. Podobnie jak poprzednio, Nokia zarzuca amerykańskiemu producentowi wykorzystanie w swoich produktach „kluczowych funkcji" związanych z takimi obszarami systemów operacyjnych jak multitasking, synchronizacja danych, jakości połączeń głosowych, wykorzystania urządzeń Bluetooth i „pozycjonowania". Nie wiadomo jeszcze, jakiego zadośćuczynienia domaga się koncern.

W przypadku poprzedniego pozwu, Nokia chciała, by Apple wnosiło opłaty od każdego sprzedanego iPhone, urządzenia, w którym według Finów wykorzystano patenty Nokii. W odpowiedzi Apple złożyło podobny pozew przeciwko Nokii, oskarżając ją o wykorzystanie rozwiązań dotyczących dźwięku, interfejsu graficznego i aparatu fotograficznego.