Asocjacja Kolporterów Produkcji Drukowanej Rosji (AKPDR) skierowała do rosyjskiego prezydenta list, w którym proponuje obniżenie VAT nie tylko na książki, ale i na sprzedaż detaliczną oraz prenumeratę prasy z obecnych 10 proc. do 5 proc. Zwolennikiem obniżki VAT jest też Siergiej Stiepaszyn, prezes Rosyjskiej Izby Obrachunkowej kierujący też Rosyjskim Związkiem Książki.
13,2 mld zł był wart w 2011 r. (w przeliczeniu) rosyjski rynek prasy według wyliczeń Rosyjskiego Druku
W końcu kwietnia Stiepaszyn wystąpił do rządu, kierowanego jeszcze przez Putina, o obniżkę VAT na książki i prasę, argumentując, że w większości krajów rozwiniętych ten podatek jest niższy aniżeli w Rosji. Teraz wsparli go też kolporterzy i wydawcy.
– Biznes wydawców i drukarni ponosi straty spowodowane tak rozwojem Internetu, jak i spadkiem siły nabywczej ludności. Poza Moskwą i St. Petersburgiem system kolportażu jest w zaniku. Tymczasem zaufanie do prasy drukowanej jest w Rosji najwyższe ze wszystkich mediów – argumentuje potrzebę obniżenia VAT Aleksandr Oskin, prezes AKPDR w rozmowie z „Kommiersantem".
W liście do Władimira Putina Rosjanie powołują się na decyzję Parlamentu Europejskiego z grudnia 2011 r. Przyjął on rekomendację wspierającą biznes medialny w Europie, zalecając zerowe stawki VAT na media drukowane i elektroniczne.
