Obecny system finansowania mediów publicznych utrzymałoby 21 proc. polskich internautów – wynika z badania domu mediowego MEC. Tyle samo nie ma w tej sprawie zdania, a 58 proc. uważa, że model finansowania TVP i Polskiego Radia należy zmienić. Przy czym narzekający na co dzień na reklamy w telewizji widzowie wcale nie chcą rezygnacji z ich emisji. Większość (55 proc.) z tych, którzy oczekują zmian modelu finansowania publicznych mediów, chce, by w całości utrzymywały się one z reklam. Co więcej, gdyby zniesiono abonament radiowo-telewizyjny, aż 70 proc. badanych zaakceptowałoby przerywanie spotami programów (obecnie w mediach publicznych jest to zakazane).
Widzowie proponują także inne rozwiązania zwalniające ich z płacenia za publiczne media. Jedna czwarta uważa, że to media komercyjne powinny finansować publiczne. Kolejne 17 proc. akceptuje abonament, ale chciałoby, żeby był niższy niż obecnie (dziś za korzystanie z radia płaci się 7 zł miesięcznie, a z radia i telewizji: 22,7 zł miesięcznie). Zaledwie 7 proc. badanych jest gotowa płacić wyższy abonament w zamian za lepszą jakość programów.
Polak, przed którym postawi się wybór: media publiczne bez reklam, za które odbiorca musi zapłacić więcej niż obecnie, albo darmowe, ale za to z reklamami, wybiera tę drugą opcję (61 proc. wskazań). Więcej płacić za brak reklam skłonna jest zaledwie co czwarta osoba.
Zapytani o to, ile mogłaby wynosić miesięcznie opłata za publiczne media bez reklam, internauci najczęściej odpowiadają, że nie więcej niż 10 zł (33 proc. wskazań) lub że w ogóle nie powinno jej być (31 proc. odpowiedzi). Z kolei 22 proc. byłoby skłonne płacić miesięcznie między 11 i 20 zł, 10 proc. – między 21 i 30 zł, a zaledwie 4 proc. deklaruje gotowość płacenia co miesiąc ponad 30 zł.
W 2014 roku KRRiT podzieliła miedzy media publiczne 750 mln zł z abonamentu. TVP dostała wtedy 444 mln zł, co stanowiło niecałe 30 proc. jej budżetu, Polskie Radio 164 mln zł (60 proc. budżetu tej spółki), a rozgłośnie regionalne Polskiego Radia – 142 mln zł ( 70 proc. ich budżetu).