Reklama

Niespełnione marzenia Jana Pawła II

Jeśli ktoś myśli, że o Janie Pawle II powiedziano już wszystko, myli się. Dowodem na to są spisane przez dziennikarkę TVN24 Brygidę Grysiak wspomnienia drugiego sekretarza papieża, a dziś arcybiskupa Lwowa, Mieczysława Mokrzyckiego.

Aktualizacja: 01.04.2009 02:51 Publikacja: 01.04.2009 02:49

ks. abp Mieczysław Mokrzycki Brygida Grysiak "najbardziej lubił wtorki" Wydawnictwo M, Kraków 2008

ks. abp Mieczysław Mokrzycki Brygida Grysiak "najbardziej lubił wtorki" Wydawnictwo M, Kraków 2008

Foto: Rzeczpospolita

Przez ostatnie dziewięć lat życia Jana Pawła II ks. Mokrzycki był – jak pisze autorka – cieniem papieża, który „podawał, dbał, ubierał, chronił”.

Jak niewielu (poza kardynałem Stanisławem Dziwiszem) poznał więc codzienność papieża, o której opowiedział Grysiak – m.in. o słabości Jana Pawła II do książek i słodyczy, o tym, kogo zapraszał na posiłki, a kogo na wakacje w Castel Gandolfo, o ulubionej pieśni, którą wcale nie była „Barka”, o tym, komu zwierzał się z problemów, i o różańcu, który odmawiał, leżąc krzyżem...

A także dlaczego lubił tytułowe wtorki. To był jedyny w tygodniu dzień wolny dla papieża. Wtedy wyjeżdżał w towarzystwie współpracowników poza Watykan – spacerował, czytał, modlił się, a wieczorem śpiewał przy ognisku.

Brygida Grysiak, która opowieść arcybiskupa uzupełniła bogatą narracją, dowiedziała się kilku nieznanych faktów z życia papieża. Najbardziej zaskakująca jest informacja, że Jan Paweł II miał więcej niespełnionych marzeń niż tylko podróże do Rosji czy Chin. Chciał jeszcze raz odwiedzić Bieszczady. Na drodze do Rosji stanęła polityka – i jest to możliwe do zrozumienia. Trudno jednak pojąć, dlaczego nie poradziliśmy sobie z kiepską infrastrukturą w Bieszczadach.

Abp Mokrzycki ujawnia, że papież darzył sympatią przywódcę Palestyńczyków Jasera Arafata, szanował Tadeusza Mazowieckiego, a zwłaszcza Lecha Wałęsę. Wielkim ciosem był dla niego natomiast wybór na prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Hierarcha tłumaczy też elektryzujący moment spotkania papieża z ludźmi: „Kiedy szedł wśród tłumów, czułem, jakby Pan Bóg szedł razem z nim. Jakby mijał nas cień Pana Boga”.

Reklama
Reklama

Książka „Najbardziej lubił wtorki” to coś więcej niż wzruszająca opowieść o życiu codziennym papieża. Z tej prostej codzienności wyłania się postać świętego.

Przez ostatnie dziewięć lat życia Jana Pawła II ks. Mokrzycki był – jak pisze autorka – cieniem papieża, który „podawał, dbał, ubierał, chronił”.

Jak niewielu (poza kardynałem Stanisławem Dziwiszem) poznał więc codzienność papieża, o której opowiedział Grysiak – m.in. o słabości Jana Pawła II do książek i słodyczy, o tym, kogo zapraszał na posiłki, a kogo na wakacje w Castel Gandolfo, o ulubionej pieśni, którą wcale nie była „Barka”, o tym, komu zwierzał się z problemów, i o różańcu, który odmawiał, leżąc krzyżem...

Reklama
Literatura
Jedyna taka trylogia o Polsce XX w.
Literatura
Kalka z języka niemieckiego w komiksie o Kaczorze Donaldzie zirytowała polskich fanów
Literatura
Neapol widziany od kulis: nie tylko Ferrante, Saviano i Maradona
Literatura
Wybitna poetka Urszula Kozioł nie żyje. Napisała: „przemija życie jak noc: w okamgnieniu.”
Literatura
Dług za buty do koszykówki. O latach 90. i transformacji bez nostalgii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama