Boli mnie ból, czyli poezja czasu żałoby i samotności

Tomu „Klangor” przegapić nie można, wszak jego autorką jest Urszula Kozioł, jedna z najwybitniejszych polskich poetek - pisze Janusz Drzewucki.

Aktualizacja: 03.04.2014 11:21 Publikacja: 03.04.2014 09:07

Urszula Kozioł, Klangor, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2014

Urszula Kozioł, Klangor, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2014

Foto: Rzeczpospolita

Red

Jej lirycznego głosu, który rozbrzmiewa od dziesięcioleci (zadebiutowała w 1957 r. zbiorem wierszy „Gumowe klocki"), nie da się pomylić z głosem innej poetki, innego poety.

Nowa książka została w całości zadedykowana „Dla Feliksa". „Felkowi" poświęciła poetka wiersz „Sułtan i róża" oraz poemat tytułowy, ponadto znajdziemy w tomiku „Treny dla Feliksa". Kim jest Feliks? Mężem poetki. Feliks Przybylak (1933–2010) był profesorem germanistyki Uniwersytetu Wrocławskiego, jako jeden z pierwszych tłumaczył Paula Celana. Przekładał także Angelusa Silesiusa, Goethego i Hölderlina, Rilkego i Trakla, Benna i Brechta.

W „Klangorze" panuje poetyka trenu, duch elegii, klimat pożegnania. Czas tej poezji to czas odchodzenia, żałoby, samotności. „Odurzona światłem tego świata/ odchodzę" – mówi poetka w wierszu „Wygaszanie" i słowo „odchodzę" powtarza jeszcze wielokrotnie, „jestem już z innej planety/ już nie stąd" – konstatuje w cyklu „Bez vis-à-vis", a w jego finale dodaje: „nie macie pojęcia jak to jest/ kiedy nagle zostajesz sam i niczyj".

Bohaterka tych wierszy staje oko w oko z nicością, w wierszu „Co małe co wielkie" wyznaje wszak: „Nieodwołalnie/ zbliżam się do nic/ w niczym". To, o czym chciałaby koniec końców powiedzieć, okazuje się niewypowiadalne, dlatego posługuje się tautologią „boli mnie ból" („Klangor"). W utworze „Epoka lodowcowa" marzy, aby „Napisać wiersz o wierszu który chciał być wierszem", ale zdaje sobie sprawę, że nie da się takiego utworu napisać, bo „nieugięte słowo" musi się przecież ugiąć „pod naporem milczenia".

Skazana zatem na milczenie poetka mimo wszystko nie chce się poddać, nie łamie pióra, pisze następny wiersz, choć nie może pozbyć się dwuznacznego poczucia, że oto „moja ręka/ zdaje się pisać nie mój wiersz" („Ile potrafię").

Pisze poemat prozą „Inne oblicze słowa", w którym zwraca uwagę na życie wewnętrzne słów. Słowa żyją własnym życiem, jak się okazuje, nie raz i nie dwa. Bywa, że są posłuszne poetce, bywa też, że są niezależne od jej intencji. To o nich traktuje wiersz „Słowa na bakier": o słowach, które mamy na końcu języka, ale nie chcą nam przyjść z pomocą, uciekają w ostatniej chwili, nie dają się wymówić. Gdy wreszcie dają się opanować, albo inaczej – kiedy wreszcie poetce udaje się nad nimi zapanować, powstają ekstatyczne pieśni „Ballada" czy „Lament", wyróżniające się misterną wersyfikacją, wyszukanymi rymami, wiersze do czytania na głos, do recytacji.

Urszula Kozioł – odwołująca się otwarcie do wielkiej tradycji polskiej poezji, do Jana Kochanowskiego i Adama Mickiewicza – uświadamia nam, że to, co chcielibyśmy powiedzieć, a powiedzieć nie potrafimy, mówią za nas poeci. Nie wszyscy i nie zawsze, lecz niektórzy i niekiedy. A jednak mówią.

Jej lirycznego głosu, który rozbrzmiewa od dziesięcioleci (zadebiutowała w 1957 r. zbiorem wierszy „Gumowe klocki"), nie da się pomylić z głosem innej poetki, innego poety.

Nowa książka została w całości zadedykowana „Dla Feliksa". „Felkowi" poświęciła poetka wiersz „Sułtan i róża" oraz poemat tytułowy, ponadto znajdziemy w tomiku „Treny dla Feliksa". Kim jest Feliks? Mężem poetki. Feliks Przybylak (1933–2010) był profesorem germanistyki Uniwersytetu Wrocławskiego, jako jeden z pierwszych tłumaczył Paula Celana. Przekładał także Angelusa Silesiusa, Goethego i Hölderlina, Rilkego i Trakla, Benna i Brechta.

Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski