- Łóżek internistycznych jest w tej chwili 168. 1 lutego było 56 łóżek internistycznych - wyliczał dyrektor szpitala tymczasowego.
Na pytanie, czy w ostatnim czasie obserwuje obniżenie się wieku osób hospitalizowanych w związku z COVID-19, dr Cofta stwierdził, że nadal do szpitala trafiają osoby starsze, "być może o 4-6 lat" młodsze niż dotychczas.
Dyrektor szpitala zwrócił jednocześnie uwagę na podstawowy czynnik ryzyka związany z COVID-19 zaobserwowany przez niego i jego lekarzy.
Jak mówił czynnikiem tym jest "nadwaga, otyłość" i będąca jej następstwem cukrzyca. - Z naszej obserwacji wynika, że jest to podstawowy czynnikiem ryzyka (przy COVID-19 - red.) - stwierdził.