Pierwszy z nich jest egzotyczny. Najbardziej znana stołeczna grupa reggae wróciła właśnie z koncertu w Etiopii. Nie trzeba przypominać, ile dla osób sympatyzujących z rastafarianizmem znaczy wizyta w ojczyźnie Haile Selassiego, przywódcy duchowego tego ruchu. Co więcej, zaplanowany występ udał się znakomicie i uradował widzów, którzy według doniesień zgromadzili się pod sceną, a nawet na niej. Tak więc muzycy wrócili naładowani pozytywną energią i w szampańskich nastrojach. Słuchacze na ul. Batorego odczują to z pewnością.
Druga przyczyna wiąże się z wciąż powstającym nowym studyjnym albumem, następcą wydanego w 2005 r. „Vabang” i późniejszego o dwa lata „Inadibusu”. Muzycy wykonają bowiem parę nowiutkich kawałków.
[i]Vavamuffin, Stodoła, ul. Batorego 10, bilety: 30 – 38 zł, rezerwacje: [link=http://www.stodola.pl" target="_blank]www.stodola.pl[/link], piątek (20.02), godz. 20.30[/i]