Tylko dla dobrze poinformowanych

To nieprawda, że po korekcie nosa, liftingu twarzy lub innym zabiegu z zakresu chirurgii estetycznej nie ma śladu. Blizny pozostają, choć zręcznie ukryte. Zawsze też występuje ryzyko powikłań, chociaż medycyna stara się je zminimalizować. Decydując się na poprawienie urody u chirurga plastyka, trzeba mieć świadomość ryzyka

Publikacja: 24.04.2009 14:57

Tylko dla dobrze poinformowanych

Foto: Rzeczpospolita

Chirurgia plastyczna mogła się rozwinąć dlatego, że lekarze poszukiwali sposobów na usuwanie defektów i zniekształceń różnych części ciała. Dziś pozwala ona na korekcję wad wrodzonych, śladów po urazach, zabiegach chirurgicznych albo powstałych na skutek leczenia nowotworów. Lekarze operują różne partie ciała (twarz, piersi, ręce) i rodzaje tkanek (skóra, mięśnie, kości), a dzięki coraz bardziej zaawansowanym technikom pacjenci częściej i szybciej odzyskują naturalny wygląd.

Doświadczenia chirurgii plastycznej w kształtowaniu i przemieszczaniu tkanek pomagają naprawiać defekty urody: kształt nosa, piersi lub skutki naturalnych procesów starzenia się. Stąd powstała chirurgia estetyczna – część chirurgii plastycznej.

Dziś zabiegi z tej dziedziny to zaledwie kilkanaście procent wszystkich zabiegów wykonywanych przez chirurgów plastyków. Ale właśnie one wzbudzają największe zaciekawienie pacjentów. Chirurgia estetyczna częściej kojarzy się dziś z zabiegami w gabinecie kosmetycznym niż z operacją – dobroczynną w skutkach, lecz obarczoną ryzykiem powikłań. Taką, której jednak nie każdy może się poddać, mimo że coraz więcej osób na nią stać. – Nie są to operacje ratujące życie, ale dzięki nim pacjent może się poczuć lepiej we własnej skórze, nabrać pewności siebie – opowiada dr Maciej Kulicki, specjalista chirurgii plastycznej. – Rzecz jasna pod warunkiem, że zaakceptuje i przemyśli metodę operacji, jej skutki uboczne oraz będzie wiedział, co chce u siebie zmienić.

[srodtytul]Dla zdecydowanych[/srodtytul]

Specjalista przyznaje, że pacjenci niejednokrotnie zgłaszają się do niego pod wpływem impulsu, rady koleżanki, nacisków partnera, artykułów w Internecie albo programu telewizyjnego, w którym mówi się o dobrodziejstwach operacji plastycznych i udowadnia, że dzięki nim diametralnie można zmienić życie na lepsze. To nie jest dobra motywacja. Na operację powinno się decydować samodzielnie, z własnego przekonania i tylko dla siebie, a nie np. po to, by zrobić niespodziankę narzeczonemu. Dlatego, zanim ktoś zdecyduje się na jakikolwiek zabieg, powinien znaleźć czas na konsultację z lekarzem i podjęcie świadomej decyzji na podstawie uzyskanych od niego informacji.

– Operacje plastyczne są tylko dla dobrze poinformowanych. Każda osoba poszukująca sposobu na poprawę wyglądu powinna wiedzieć, jakie są możliwości, ograniczenia i ewentualne powikłania proponowanej metody – tłumaczy dr Maciej Kulicki. – Rozmowa z chirurgiem plastykiem przed podjęciem ostatecznej decyzji o wykonaniu zabiegu estetycznego pozwala ustalić zakres operacji i rozważyć sposoby zmniejszenia ryzyka operacyjnego. Podczas konsultacji specjalista mówi o tym, jakiego się spodziewa efektu, gdzie będą blizny (bo choć ukryte, ale pozostaną). Informuje też, ile czasu trzeba poświęcić na przygotowania do operacji, na powrót do życia towarzyskiego i zawodowego po leczeniu. Powinien też przedstawić inne możliwości poprawy niedoskonałości i podpowiedzieć, który rodzaj zabiegu najpewniej przyniesie oczekiwany efekt – zastrzega chirurg.

[srodtytul]Inicjatywa pacjenta[/srodtytul]

W żadnej innej gałęzi medycyny tak wiele nie zależy od woli pacjenta jak w medycynie estetycznej. Do takich zabiegów nie ma wskazań medycznych, nie trzeba skierowania od specjalisty, termin wizyty można wybrać w dogodnej dla nas chwili. Zabiegi są coraz bardziej dostępne, nowoczesne i mniej inwazyjne. – Gdy nie ma wskazań medycznych, lekarz nie powinien namawiać kogoś na zabieg, który – mimo współczesnych metod operacyjnych – może grozić powikłaniami. Lepiej jeśli inicjatywa wychodzi od pacjenta. Nie ma sensu przychodzić do chirurga plastyka z pytaniem: co pan by u mnie zmienił? Lepiej powiedzieć: od jakiegoś czasu myślę o zmianie tego i tego, proszę mi powiedzieć, czy jest to możliwe, a jeśli tak, to w jaki sposób i co ryzykuję? – radzi specjalista.

Czynnikami podwyższającymi ryzyko powikłań podczas operacji plastycznej są palenie papierosów i nadwaga. Przy wielu zabiegach palacze powinni się liczyć z koniecznością odstawienia papierosów w okresie planowanej operacji. Zanim się jej poddamy, warto też postarać się o uzyskanie takiej wagi ciała, z jaką czujemy się dobrze. Kobiety stosujące antykoncepcyjne leki hormonalne, decydując się na poważne zabiegi z zakresu chirurgii plastycznej, takie jak redukcja piersi, odsysanie tłuszczu (liposukcja) plastyka brzucha, powinny odstawić pigułki czy plastry, aby uniknąć podwyższonego ryzyka zatorów w kończynach dolnych i płucach.

Pacjenci muszą też zdawać sobie sprawę z tego, że ich oczekiwania i nadzieje na poprawę wyglądu nie zawsze mogą być realne. A właśnie realność oczekiwań powinna być jednym z warunków kwalifikacji do zabiegu. Lekarz przedstawia pacjentowi procedurę zabiegową i mówi mu, czy jego oczekiwania są możliwe do spełnienia. Pacjent podpisuje przecież zgodę na zabieg i oświadczenie, że jest świadom jego konsekwencji. Żaden odpowiedzialny chirurg plastyk nie ulegnie naciskom pacjenta mówiącego: płacę, więc wymagam. Gdy ryzyko zabiegu jest większe niż spodziewana korzyść z jego wykonania, albo gdy u pacjenta, który ma nieznaczny defekt, wyobrażenia o efekcie zabiegu są nierealne, chirurg może odmówić przeprowadzenia operacji.

Jakie są najczęstsze zabiegi medycyny estetycznej? U dzieci i nastolatków koryguje się odstające małżowiny uszne – to bezpieczne zabiegi poprawiające samoocenę i samopoczucie pacjenta. U osób dorosłych o rodzaju zabiegu decyduje nie tylko wiek. – Starzenie się jest pojęciem związanym z widocznymi zmianami i u każdej osoby jest inne – mówi dr Maciej Kulicki. – U niektórych osób już w młodym wieku pojawiają się zmarszczki, np. „lwia” zmarszczka w postaci pionowej kreski na czole między łukami brwiowymi. Początkowe objawy można korygować zabiegami mało inwazyjnymi, np. osłabiając mięśnie mimiczne twarzy preparatem botuliny lub wypełniając zagłębienia np. kwasem hialuronowym. W bardziej zaawansowanym stopniu zwiotczenia skóry pozostaje leczenie chirurgiczne – tłumaczy specjalista.

Coraz więcej kobiet decyduje się na korektę kształtu i wielkości piersi. Pacjentki muszą się jednak liczyć z tym, że jeśli zdecydują się na dziecko, to kształt piersi po porodzie się zmieni i może wymagać kolejnej operacji po okresie karmienia.

Do specjalistów chirurgii estetycznej przychodzą też pacjentki i pacjenci, którym zależy na usunięciu znamion, blizn, zmarszczek twarzy i szyi oraz korekcie powiek, kształtu nosa i modelowaniu sylwetki ciała.

[srodtytul]W optymalnych warunkach[/srodtytul]

Każda operacja z zakresu medycyny estetycznej ma duże szanse na pomyślny przebieg i uzyskanie spodziewanego efektu. – Jest czas na przygotowanie pacjenta i zespołu operacyjnego (chirurg, anestezjolog, odpowiednie narzędzia i np. dobór implantów). Zabieg nie odbywa się pod presją czasu, na ostrym dyżurze. Jesteśmy w stanie przewidzieć czas trwania operacji, zakres interwencji i jej efekt. Rzadziej, w porównaniu z operacjami ze wskazań medycznych, zdarzają się nieprzyjemne niespodzianki – zaznacza dr Maciej Kulicki. – W dodatku pacjent jest w dobrej formie, przeszedł wszystkie konieczne badania, może sobie wybrać termin zabiegu, a operowana tkanka jest zdrowa. Zawsze jednak istnieje ryzyko, tak jak w przypadku każdej dziedziny zabiegowej – dodaje.

Najczęściej, rozważając stopień ryzyka, pacjenci myślą o narkozie. Zabiegi chirurgii estetycznej wykonuje się w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym, niektóre w tzw. znieczuleniu dożylnym. Anestezjolog w trakcie zabiegu decyduje o ilości i rodzaju podawanych leków, dostosowując ją do zaleceń chirurga i odczuć pacjenta. Znieczulenie to jednak niejedyny powód możliwych komplikacji. Dlatego pacjent powinien poinformować lekarza o przebytych chorobach, zabiegach operacyjnych i przyjmowanych aktualnie lekach. Nieleczone nadciśnienie tętnicze zwiększa bowiem ryzyko krwawienia w czasie operacji, czego konsekwencją może być pojawienie się później krwiaka i jego zakażenie. Przyjmowanie preparatów zmniejszających krzepliwość krwi u osób leczonych np. z powodu przebytego zawału serca, po operacjach kardiochirurgicznych, chorobie zakrzepowo-zatorowej również zwiększa ryzyko krwawienia w czasie zabiegu i bezpośrednio po nim. – Taki sam efekt dają aspiryna i polopiryna (kwas acetylosalicylowy). Nawet zdrowa osoba, która z powodu przeziębienia lub choćby bólu głowy zażyła taką tabletkę w ciągu kilku dni przed zabiegiem, jest zagrożona powikłaniem – dodaje dr Maciej Kulicki.

Podanie leków do znieczulenia lub nawet preparatów korygujących zmarszczki twarzy (botulina, kwas hialuronowy) jest niewskazane także wtedy, gdy kobieta jest w ciąży lub karmi piersią.

[srodtytul]Nie planuj słonecznych wakacji [/srodtytul]

Rekonwalescencja po zabiegu chirurgii estetycznej trwa średnio 7 – 14 dni. Nie każdy zabieg może być wykonywany wiosną lub latem. Pacjenci po niektórych zabiegach muszą liczyć się z koniecznością noszenia opatrunku, ubrania uciskowego (im cieplejsza pora roku, tym jest to bardziej uciążliwe) lub ciemnych okularów. W dodatku końcowy efekt zabiegu rzadko jest widoczny po kilku dniach, najczęściej dopiero po kilku miesiącach (o czym lekarz specjalista informuje podczas konsultacji przed zabiegiem).

Decydując się na operację plastyczną, nie warto wkrótce po niej planować wakacji np. nad morzem, bo należy unikać słońca i słonej wody, które drażnią blizny pooperacyjne. Trzeba zapomnieć również o solarium i długich kąpielach. Urlop, bo w przypadku operacji kosmetycznych o zwolnieniu lekarskim nie ma mowy, raczej trzeba będzie spędzić w domu, bez stresu, w oczekiwaniu na zniknięcie śladów po zabiegu. Dlatego operację najlepiej jest planować w czasie wolnym od pracy.

Jak podkreśla dr Maciej Kulicki, w chirurgii estetycznej pośpiech nigdy nie jest wskazany. Pacjenci powinni mieć dużo czasu na rozważenie wszystkich za i przeciw operacji, zastanowienie się, czy na pewno są zdecydowani na zabieg, który – jak każda operacja – jest obarczony ryzykiem i wiąże się z koniecznością interwencji lekarskiej w zdrowym organizmie.

[ramka][b]Rozważasz operację plastyczną konkretnej partii ciała i wybierasz się na konsultację do specjalisty? Zapytaj go:[/b]

- Jakie zabiegi są możliwe w twoim przypadku?

- Na czym polegają? Jakie mogą być powikłania i jak często się zdarzają?

- Ile czasu zajmie powrót do zdrowia po operacji i jak będą wyglądać blizny? Co w ich wyglądzie powinno cię zaniepokoić?

- Jak długo trzeba czekać, żeby zobaczyć końcowy efekt zabiegu?

[i]Sprawdź, czy lekarz posiada stosowne kwalifikacje do przeprowadzenia operacji plastycznej, czy jest specjalistą chirurgiem plastykiem.[/i][/ramka]

Chirurgia plastyczna mogła się rozwinąć dlatego, że lekarze poszukiwali sposobów na usuwanie defektów i zniekształceń różnych części ciała. Dziś pozwala ona na korekcję wad wrodzonych, śladów po urazach, zabiegach chirurgicznych albo powstałych na skutek leczenia nowotworów. Lekarze operują różne partie ciała (twarz, piersi, ręce) i rodzaje tkanek (skóra, mięśnie, kości), a dzięki coraz bardziej zaawansowanym technikom pacjenci częściej i szybciej odzyskują naturalny wygląd.

Pozostało 95% artykułu
Kultura
Decyzje Bartłomieja Sienkiewicza: dymisja i eurowybory
Kultura
Odnowiony Pałac Rzeczypospolitej zaprezentuje zbiory Biblioteki Narodowej
Kultura
60. Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii
Kultura
Biblioteka Narodowa zakończyła modernizację Pałacu Rzeczypospolitej
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”