Reklama

Rzucam się, bo chcę zmian

O piosenkach, które nie pozwalają o sobie zapomnieć, ucieczkach przed samym sobą i walce z łatwą śmiesznotą mówi aktor i reżyser, który w teatrze Syrena przygotowuje spektakl „Nie dorosłem. Piosenki Stanisława Staszewskiego”. Premiera 27 kwietnia

Aktualizacja: 08.04.2011 07:34 Publikacja: 08.04.2011 07:32

Jacek Bończyk

Jacek Bończyk

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Długo dojrzewała w panu myśl o zajęciu się piosenkami Stanisława Staszewskiego?

Jacek Bończyk:

Bardzo długo. Pierwszy raz zetknąłem się z nimi w dzieciństwie. Mój ojciec i wujowie podczas imprez z zakrapianą mocno herbatą śpiewali smutne męskie kawałki typu „Ty albo żadna". Nie wiedziałem wtedy, że to teksty Staszewskiego. Została po nim przecież tylko jedna kaseta.

Amatorska, nagrana w Paryżu...

Tak. Znajoma go poprosiła. I on – a nigdy tego nie robił – włączył magnetofon. Powiedział, że nagrywa, chociaż to obraza w dobie najświętszego Hi-Fi, ale on to „cznia". I, że jeśli ktoś tam kiedyś odkryje te piosenki i „dorobi jakąś korbę do zarabiania szmalcu", to świetnie. Zaśpiewał, a przywieziona do Polski kaseta stała się kultowa.

Reklama
Reklama

Później o tych piosenkach właściwie zapomniano. Do 1993 r., kiedy wyszła płyta „Tata Kazika".

Wtedy one zostały szerzej dostrzeżone. I ja znowu ich słuchałem. A w 1997 r. Wojtek Kościelniak wyreżyserował galę Staszewskiego na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, w której brałem udział. Jeszcze się „prześliznąłem" po tych utworach, ale one zaczęły do mnie wracać. Poza tym powoli dowiadywałem się więcej o Staszewskim.

Czytaj więcej w Życiu Warszawy

Długo dojrzewała w panu myśl o zajęciu się piosenkami Stanisława Staszewskiego?

Jacek Bończyk:

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Kultura
Arrasy i abakany na Wawelu. A także inne współczesne dzieła w królewskich komnatach
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama