Reklama

Filharmonia Narodowa:wykonanie III Symfonii Pawla Mykietyna

Jeszcze do niedawna Paweł Mykietyn był kompozytorem młodej generacji i oto stał się twórcą oficjalnym, którego utwory towarzyszą ważnym wydarzeniom.

Publikacja: 01.07.2011 10:24

Filharmonia Narodowa:wykonanie III Symfonii Pawla Mykietyna

Foto: Materiały Promocyjne

Z okazji inauguracji polskiej prezydencji u Pawła Mykietyna zamówiono utwór, więc w piątek będziemy mogli po raz pierwszy posłuchać jego III symfonii.

Scena muzycznych eksperymentów

Paweł Mykietyn (rocznik 1971) zyskał opinię twórcy postmodernistycznego, który z gotowych elementów różnych stylistyk i konwencji układa własne konstrukcje. Jego efektowne utwory koncertowe cieszą się popularnością. Od pewnego czasu Mykietyn ma odwagę mierzyć się z obrosłymi tradycją formami muzycznymi i potrafi nadać im indywidualne piętno. Taka jest jego znakomita „Pasja według św. Marka" czy II symfonia. Miejmy nadzieję, że to samo będzie można powiedzieć o najnowszym dziele Mykietyna.

Według zapowiedzi III symfonia jest utworem 50-minutowym na głos i orkiestrę. Kompozytor wykorzystał teksty esemesów aktora Mateusza Kościukiewicza, z którym pracował na planie filmu „Wszystko, co kocham" Jacka Borcucha.

Prawykonania III symfonii podjął się holenderski dyrygent Reinbert de Leeuw, uchodzący za jednego z najwybitniejszych w Europie interpretatorów muzyki współczesnej. Poprowadzi orkiestrę Filharmonii Narodowej, partię solową zaśpiewa znakomita artystka Jadwiga Rappé.

Reklama
Reklama

Paweł Mykietyn III symfonia, Filharmonia Narodowa,  Warszawa, ul. Jasna 5, bilety: 25 – 50 zł, rezerwacje: tel. 22 551 71 30, piątek (1.07), godz. 20

Z okazji inauguracji polskiej prezydencji u Pawła Mykietyna zamówiono utwór, więc w piątek będziemy mogli po raz pierwszy posłuchać jego III symfonii.

Scena muzycznych eksperymentów

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama