Live Nation Polska jest spółką największego globalnego giganta, który podpisał kontrakty m.in z Madonną, U2 i Jay-Z. Dysponuje najłatwiejszym dostępem do megagwiazd na zasadzie prawa pierwszeństwa. Nie oznacza to, że konkurencja nie ma szans na pozyskanie artystów ze stajni Live Nation. Musi wszakże przedstawić mocną ofertę finansową.
W Polsce Live Nation rozwinęło działalność na fundamentach spółki Odyssey. Założył ją Steven Todd. W przeszłości zdobył doświadczenia na Wyspach Brytyjskich, po 1989 r. organizował u nas koncerty światowych gwiazd, m.in.: Aerosmith, Stinga, Metalliki, Bruce'a Springsteena, The Rolling Stones, Pearl Jam, Red Hot Chilii Peppers, Madonny. Powoli zdominował rynek, na którym ważną rolę grał wcześniej Andrzej Marzec (zaczynał w Pagarcie, założył AMC). Obecnie Todd organizuje Sonisphere Festival i Impact Festival.
Największym konkurentem Live Nation stał się Alter-Art. Agencja Mikołaja Ziółkowskiego rozpoczynała od koncertów muzyki etnicznej i niezależnej, m.in.: Cesarii Evory i Manu Chao. Flagową imprezą Alter-Art jest Open'er, jeden z najbardziej liczących się festiwali w Europie, od 11 lat produkowany ze wsparciem Heinekena.
Ziółkowski postawił na młodszych artystów. Sprowadził do Polski m.in.: Lauryn Hill, Muse i White Stripes. Współpracę ze sponsorami Alter-Art rozwija także na krakowskim Coke Music Festival.
Rośnie ranga agencji MJM Prestige, która w tegorocznej ofercie ma Guns N' Roses, Eltona Johna, Bryana Adamsa i Michaela Buble. Silną pozycję zachowuje Metal Mind Production – producent imprez hardrockowych i metalowych (Metal Hammer Festival, Hard Rock Heroes Festival). Aktywna jest agencja STX Jamboree (Pozytywne Wibracje w Białymstoku). W klubach prężnie działa poznańskie Go Ahead (Rise Against, Lemonheads).