TYDZIEŃ Z NICOLE KIDMAN

Nicole Kidman była przez lata uważana za jedną z najpiękniejszych aktorek. Wysoka, szczupła, wspaniale zbudowana blondynka o białej cerze i niebieskich oczach, budziła zachwyt publiczności na całym świecie – paradoksem jest więc to, że aby zdobyć Oscara za rolę Virginii Woolf w filmie „Godziny", musiała poddać się charakteryzacji, która całkowicie zamaskowała jej oryginalną urodę, m.in. poprzez doklejenie sztucznego nosa. Cóż, taka jest dola artystki.

Publikacja: 06.10.2012 01:10

HEMINGWAY I GELLHORN NIEDZIELA | 20.10 | HBO

HEMINGWAY I GELLHORN NIEDZIELA | 20.10 | HBO

Foto: materiały prasowe

Choć ten szczytowy okres jej kariery, uwieńczony Oscarem, Złotym Globem i BAFTĄ, nastąpił dekadę temu, Nicole Kidman wciąż nie spuszcza z tonu i pokazuje, że jest znakomita aktorką. Ostatnie lata przyniosły wiele ciekawych ról, dzięki którym zaczęła być znów doceniana przez gremia przyznające nagrody filmowe.

Rok temu nominowano ją do Oscara i Złotego Globu za rolę kobiety usiłującej dojść do siebie po stracie dziecka w dramacie „Między światami" Johna Camerona Mitchella, a w tym roku otrzymała nominację do nagrody Emmy dla najlepszej aktorki w filmie telewizyjnym „Hemingway & Gellhorn" (2012). W filmie Philipa Kaufmana, który w niedzielę pokaże HBO, Kidman wcieliła się w Marthę Gellhorn, znaną amerykańską dziennikarkę i reporterkę wojenną. W 1936 roku niespełna trzydziestoletnia Gellhorn poznaje we Francji Ernesta Hemingwaya (Clive Owen), który właśnie wybiera się jako korespondent prasowy do ogarniętej wojną domową Hiszpanii. Kobieta wyjeżdża razem z nim i wkrótce zostają kochankami. Po powrocie do Stanów pisarz rozwodzi się ze swoją drugą żoną Pauline (Molly Parker) i poślubia Marthę.

Razem podróżują po świecie i piszą, bez przerwy ze sobą rywalizując. Ich małżeństwo trwa pięć lat i ostatecznie rozpada się w 1945 roku. Film pokazuje związek dwóch silnych osobowości – reprezentującego typ macho genialnego pisarza oraz kobiety niezwykle utalentowanej, inteligentnej i odważnej, która w niczym nie ustępuje swojemu mężowi, a wszystko na tle barwnie ukazanej burzliwej epoki.

Nicole Kidman pokazała już wielokrotnie, że jest w stanie zagrać wszystko. Występowała w najróżniejszych gatunkowo filmach – thrillerach, horrorach, fantasy, melodramatach, komediach, a nawet w musicalu. Urodzona w Honolulu komuna Hawajach Australijka była bowiem przygotowywana do zawodu od dziecka. Już jako trzylatka zaczęła pobierać lekcje baletu, a kilka lat później także aktorstwa.

Jej debiut został w Australii szybko zauważony, a momentem przełomowym był występ w australijsko-amerykańskim thrillerze Phillipa Noyce'a „Martwa cisza" z 1989 roku, który cieszył się w USA sporym powodzeniem. Rok później aktorka poznała na planie filmowym Toma Cruise'a, którego żoną była przez następnych dwanaście lat. Małżeństwo z jedną z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych postaci Hollywoodu wywindowało ją na szczyty powodzenia, ale zarazem spowodowało, że Kidman zaczęto postrzegać jako „żonę swojego męża". Artystka musiała więc na każdym kroku udowadniać, że nie brakuje jej talentu.

Potwierdziły to role w takich filmach, jak dramat kostiumowy Jane Campion „Portret damy" (1996), „Oczy szeroko zamknięte" (1999), ostatnim dziele Stanleya Kubricka, w którym zagrała razem z mężem, oraz horrorze „Inni" (2001) Alejandro Amenábara, które należą do najciekawszych w jej dorobku. W grudniu na ekrany polskich kin wejdzie nominowany do Złotej Palmy w Cannes „Gazeciarz" Lee Danielsa. Rola w tym filmie również zebrała bardzo pozytywne opinie krytyki.

TYDZIEŃ Z NICOLE KIDMAN MIĘDZY ŚWIATAMI PIĄTEK | 13.00 | CANAL+ FILM ŻONA NA NIBY NIEDZIELA | 18.15 | HBO HEMINGWAY I GELLHORN NIEDZIELA | 20.10 | HBO GODZINY WTOREK | 19.05 | FILMBOX HD

Choć ten szczytowy okres jej kariery, uwieńczony Oscarem, Złotym Globem i BAFTĄ, nastąpił dekadę temu, Nicole Kidman wciąż nie spuszcza z tonu i pokazuje, że jest znakomita aktorką. Ostatnie lata przyniosły wiele ciekawych ról, dzięki którym zaczęła być znów doceniana przez gremia przyznające nagrody filmowe.

Rok temu nominowano ją do Oscara i Złotego Globu za rolę kobiety usiłującej dojść do siebie po stracie dziecka w dramacie „Między światami" Johna Camerona Mitchella, a w tym roku otrzymała nominację do nagrody Emmy dla najlepszej aktorki w filmie telewizyjnym „Hemingway & Gellhorn" (2012). W filmie Philipa Kaufmana, który w niedzielę pokaże HBO, Kidman wcieliła się w Marthę Gellhorn, znaną amerykańską dziennikarkę i reporterkę wojenną. W 1936 roku niespełna trzydziestoletnia Gellhorn poznaje we Francji Ernesta Hemingwaya (Clive Owen), który właśnie wybiera się jako korespondent prasowy do ogarniętej wojną domową Hiszpanii. Kobieta wyjeżdża razem z nim i wkrótce zostają kochankami. Po powrocie do Stanów pisarz rozwodzi się ze swoją drugą żoną Pauline (Molly Parker) i poślubia Marthę.

Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont