Aktualizacja: 02.11.2015 21:30 Publikacja: 02.11.2015 21:30
"Open Space", The Rookles
Foto: materiały prasowe
Foto: Agnieszka Kubilus
The Rookles
Foto: Agnieszka Kubilus
Rzadko zdarza się, żeby młody zespół bez wsparcia wielkiej firmy płytowej, znanego producenta, zewnętrznych kompozytorów i tekściarzy, nagrał tak dojrzały debiut.
Czwórka młodzieńców na płycie „Open Space” brzmi jakby chciała przywrócić światu modę na granie spod znaku brytyjskiej inwazji, brit popu czy indie rocka. Czternaście utworów zagranych z niezwykłą energią i szacunkiem dla takich wykonawców jak The Beatles, The Kinsky, The Animals, The Who, The Libertines, czy wczesnego Oasis, rozsadza głośniki.
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Zabytkowe budynki są naszym kulturowym dziedzictwem. Dlatego są one objęte opieką konserwatorów, którzy dbają o...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas