Tony Allen wystąpi w klubie Palladium z dziesięcioosobowym zespołem, który w prostej linii wywodzi się z legendarnej formacji Africa 70 akompaniującej charyzmatycznemu Feli Anikulapo Kutiemu. Allen był kierownikiem muzycznym zespołu i perkusistą.
Charakterystyczny styl gry Allena zainspirował innych afrykańskich perkusistów i przyczynił się do powstania afrobeatu – stylu, który został doceniony również w Europie i USA.
Allen potrafi grać kilka różnych rytmów jednocześnie, czym zadziwia słuchaczy. Mieszka obecnie w Paryżu, dokąd przeniósł się z Londynu w 1984 roku, i jest zapraszany na sesje nagraniowe przez najwybitniejszych twórców reprezentujących różne style. Brian Eno określił go jako „prawdopodobnie największego perkusistę, jaki kiedykolwiek żył”. Podobnie wyraża się o nim miłośnik afrobeatu Flea z Red Hot Chili Peppers.
Tony Allen zaczął grać późno, bo dopiero w wieku 18 lat. Był samoukiem. Pracował wtedy w studiu radiowym w Lagos. Dużo słuchał, a podstawą edukacji była kolekcja płyt winylowych ojca z amerykańskim jazzem i nagraniami afrykańskich muzyków.
Jego uwagę zwrócił pochodzący z Ghany perkusista Guy Warren łączący tradycyjne afrykańskie rytmy z intensywną synkopą be bopu. To było coś nowego dla młodego adepta perkusji.