Nie daj szansy wirusom

Długa i męcząca zima dała się ostatnio wszystkim we znaki. Małe ilości światła i duże opady śniegu utrudniające życie codziennie spowodowały, że czujemy się zmęczeni, zestresowani. Dotyczy to szczególnie tych, którzy do tej pory nie mogli pozwolić sobie na zimowy odpoczynek.

A od przemęczenia - tak fizycznego jak i psychicznego - już tylko krok do serii wiosennych infekcji. - Wiosenne osłabienie, słaba kondycja fizyczna i psychiczna spowodowane są zimową dietą. Jest ona uboga w witaminy i mikroelementy. Ich niedobór powoduje apatię, gorszą pracę mózgu, pogorszenie pamięci, zaburzenia koncentracji – wyjaśnia dr Mariola Malicka, internista z Centrum Medycznego Damiana. - Ogólne osłabienie odpowiada także za suchość skóry, łamliwość paznokci, wypadanie włosów. Wiedząc o tym powinniśmy pamiętać o zasadach dobrego odżywiania – dodaje.

[wyimek][b][link=http://www.facebook.com/pages/edit/?id=173859385974#!/pages/Zdrowie-na-rppl/173859385974]Dołącz do nas! Zostań fanem serwisu Zdrowie na Facebooku :)[/link][/b][/wyimek]

W czołówce najważniejszych zasad, których przestrzeganie znacząco wpływa na stan naszego zdrowia, a zatem także na odporność, znajdują się:

[ul][li]regularne jedzenie śniadań [/li][/ul]

[ul][li]dieta złożona z pięciu, urozmaiconych posiłków [/li][/ul]

[ul][li]picie codziennie 2.5 litra wody, co pozwala na sprawną regulację metabolizmu i nawodnienie organizmu [/li][/ul]

[srodtytul]Dieta szyta na miarę[/srodtytul]

Jak podkreśla dr Mariola Malicka, w codziennym menu powinny się znaleźć: ryby lub chude mięso, nabiał, owoce, warzywa, pełnoziarniste pieczywo i kasze. W ciągu dnia dobrze jest robić przegryzki z orzechów, migdałów, pestek słonecznika, dyni. - Warto pamiętać o suszonych owocach, których jest bardzo dużo i są bardzo różnorodne. Ważne jest jedzenie świeżych sałatek. A w sałatkach powinny znaleźć się kiełki. Są one bogatym źródłem witamin, uzupełniają również poziom mikroelementów – wyjaśnia lekarz Centrum Medycznego Damiana.

W tym okresie wskazane są krótkotrwałe profilaktyczne terapie witaminowe.

Obok zdrowej i zbilansowanej diety, za naszą odporność odpowiada nie tylko wiek, stan zdrowia, przebyte choroby, ale w znacznym stopniu także styl życia.

W tym okresie jesteśmy w sposób naturalny bardziej narażeni na przeziębienia bakteryjne i wirusowe. - Pamiętajmy, że przełom zimy i wiosny to najbardziej typowy okres infekcji grypowych. Nasz organizm jest osłabiony długotrwałym przebywaniem w suchych pomieszczeniach, pogorszeniem kondycji z powodu braku ruchu, niedoborów żywieniowych. Wszystko to sprzyja łatwemu zapadaniu na infekcje – podkreśla lekarz.

[srodtytul]Ruch źródłem odporności[/srodtytul]

Naturalnym sposobem na podniesienie odporności i wzmocnienie organizmu jest urlop zimowy. Powinien on trwać nie mniej niż tydzień, a najlepiej dwa. W czasie takiego urlopu należy wykorzystać czas wolny na długie spacery, jazdę na nartach, łyżwach, desce, sankach. Zdaniem dr Marioli Malickiej, każda forma ruchu na świeżym powietrzu jest wskazana. Chodzi o dotlenienie organizmu z sposób naturalny, co przekłada się na zwiększoną odporność i ochronę przed wirusami i bakteriami. Dlatego najlepiej wyjechać w góry, gdzie sport zimowy jest najłatwiej uprawiać. - Jeśli możemy sobie na to pozwolić, warto wybrać się w góry do Włoch, czy Francji. Tam nawet zimą jest więcej słońca – dodaje internista.

[srodtytul]S jak sen, stres i światło[/srodtytul]

W czasie zimy warto również zadbać o sen. Siedem godzin nocnego odpoczynku dla dorosłego człowieka to odpowiednia ilość aby nie powodować deficytu snu. Zdrowy i regularny sen jest podstawą pracy całego organizmu, utrzymania sprawności fizycznej i psychicznej oraz regeneracji tkanek.

- I jeśli to możliwe... spróbujmy również żyć spokojniej. Ciągły pośpiech powoduje długotrwałe napięcie. Nierozładowany stres powoduje zmienność nastroju, kłopoty z koncentracją, kłopoty z zasypianiem, lęki, depresje. Później pojawiają się objawy somatyczne pod postacią zaburzenia układu trawiennego czy krążenia. Ważną sprawą jest umiejętność relaksowania się zwłaszcza po stresie albo po całym męczącym dniu – podkreśla dr Malicka.

Gorszy nastrój i osłabienie organizmu pojawiają się również z powodu niedostatku naturalnego światła. Już dawno naukowcy zauważyli, że w miesiącach zimowych - gdy słońce jest nisko nad horyzontem - łatwiej zapadamy na choroby, a nasze samopoczucie się pogarsza. Próbujemy pomóc sobie sporadycznymi naświetleniami w solarium lub przy użyciu lamp ze światłem spolaryzowanym.

[srodtytul]Solą, lodem lub parą[/srodtytul]

W podnoszeniu odporności, może pomóc także regularne korzystanie z sauny, krioterapii czy komnat solnych. O wyborze terapii, z uwagi na przeciwwskazania, powinien decydować lekarz.

[ramka] [b]Jak działają:[/b]

[b]Sauna[/b] – pomieszczenie ogrzewane do 60-90 stopni Celsjusza. Poprzez silne rozgrzanie a następnie schłodzenie ciała, pobudza się zdolności regeneracyjne organizmu. Sauna szczególnie zalecana jest przy osłabieniu odporności, w leczeniu bezsenności, problemach z przemianą materii. Przed skorzystaniem z sauny należy wykluczyć wszystkie przeciwwskazania, m.in.: nadciśnienie tętnicze, problemy z krążeniem, choroby układu nerwowego.