Oto wnioski płynące z międzynarodowego programu „Beautiful” prowadzonego z udziałem Polaków. – To ekscytujące badanie – mówił podczas ogłoszenia jego wyników prof. Kim Fox, przewodniczący Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Zapowiada nowe podejście w leczeniu osób z chorobą wieńcową. Tym bardziej że lekarze dysponują coraz skuteczniejszymi narzędziami do spowalniania akcji serca.
Tylko w krajach Unii Europejskiej w wyniku powikłań związanych z chorobą wieńcową umiera rocznie 700 tys. osób.
Co roku 100 tys. Polaków przechodzi zawał serca. Choroby układu krążenia są przyczyną około połowy wszystkich zgonów.
Rezultaty prowadzonego od 2005 roku badania Beautiful przedstawiono podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, który w sobotę rozpoczął się w Monachium. W programie badań wzięło udział 11 tys. pacjentów z 33 państw świata, w tym Polski. Średnia wieku badanych to 64 lata.
Lekarze już wcześniej wiedzieli, że częstość skurczów serca jest bezpośrednio odpowiedzialna za wiele chorób układu krążenia, ale nie dysponowali twardymi dowodami. Przyniosło je dopiero badanie Beautiful.– Po raz pierwszy udało się wykazać, że przyspieszenie akcji serca może wywołać u tej grupy chorych tak dramatyczne skutki – mówi prof. Michał Tendera ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, jeden z pięciu członków komitetu zarządzającego badaniem.