Za sobą mamy mody na inteligentne kosmetyki, antystresowe i dotleniające. Chwilę hitem były też smakowicie wyglądające i pachnące witaminowe sorbety, odstresowujące kisiele, i wygładzające musy. Pachnące czekoladą, białą herbatą czy świeżymi owocami preparaty miały pozbawić nas cellulitu, przyśpieszyć spalanie tłuszczu i relaksować po męczącym dniu pracy. Dziś wspomnieniem są też lodowe i rozświetlające maseczki.
Obecnie na rynku kosmetycznym rysuje się tendencja przeciwna do tych dominujących jeszcze przed rokiem. Modne jest wszystko co naturalne, biodegradowalne i ekologiczne. W ten trend wpisują się również firmy kosmetyczne, które stawiają na preparaty z przedrostkiem „eko” czy „bio”. Tego typu specyfiki mają w swojej ofercie zarówno wiodące na ryku koncerny kosmetyczne, jak również niewielkie manufaktury specjalizujące się np. w wyrobie mydeł i pachnideł.
[srodtytul]Zrób sobie krem[/srodtytul]
Na etykietach produktów pochodzących z manufaktur prym wiodą pospolite rośliny i substancje, które od setek lat znane są w naszym regionie świata ze swoich właściwości leczniczych i pielęgnacyjnych. W składzie kremów, balsamów czy mydeł pochodzących z tego typu firm znajdziemy m.in. rumianek, nagietki, skrzyp, soję, siemię lniane czy wyciąg z ogórków. Nie brakuje również koziego mleka i miodu. Co ciekawe niektóre tego typu firmy handlują nie gotowymi kosmetykami, ale półproduktami z których dzięki opisanej w Internecie recepturze samodzielnie można sobie wymieszać krem, przygotować maseczkę czy zrobić mydło. Skarbnicą tego typu receptur jest m.in. strona www.zrobsobiekrem.pl. Właścicielom strony i twórcom internetowego sklepu z recepturami i składnikami do produkcji kosmetyków przyświeca jeden cel - gwarancja naturalności. Na sronie możemy przeczytać, że dzięki zakupom w sklepie możemy mieć pewność, że „własnoręcznie zrobiony kosmetyk jest naturalny nie tylko z nazwy i na pewno nie będzie zawierał żadnych składników, na które jesteśmy uczuleni“. Jakie składniki znajdziemy w tym internetowym sklepie? np. tłoczone na zimno i nierafinowane olej z nasion malin, pestek śliwki czy owocu jojoby. Jest też macerat z zielonej herbaty i jednoprocentowy roztwór z kwasu hialuronowego. W sklepie znajdziemy też akcesoria potrzebne do wyrobu kosmetyków tj. formy do mydła, pudełeczka, pipety i miarki, dzięki którym łatwiej dozować składniki.
[srodtytul]Koncerny w zgodzie z naturą[/srodtytul]