Cepelia w awangardzie

Takiego natłoku imprez wokół wzornictwa organizowanych przez tak wiele instytucji w jednym czasie w stolicy Wielkopolski nie było. Władze miasta mają nadzieję, że dzięki takim wydarzeniom Poznań stanie się stolicą polskiego designu.

Co organizatorzy przygotowali dla poznaniaków w miniony weekend? Wystawy: Patricii Urquioli, Arena Design oraz mebli New Folk zaprojektowanych przez Annę Stępkowską dla Mebli Vox, wykład Li Edelkoort i warsztaty Nowy Folk Design oraz Targi Mebli i Home Decor, a w ich ramach „Domowe rewolucje” – bezpłatne warsztaty dla miłośników urządzania mieszkań.

Targi to imprezy dla świata biznesu, wystawy dla koneserów designu, a warsztaty i wykłady ściągnęły studentów wyższych szkół plastycznych z całej Polski.

Nie zapomniano też o mieszkańcach Poznania, którzy mogli za 5 złotych zwiedzić imprezy i poznać trendy w dekoracji wnętrz i meblach.

Już w czwartek wernisaż w Muzeum Narodowym zapoczątkował bogaty w design weekend. Wystawa „Purely Porcelain” to projekty porcelanowego serwisu Landscape dla Rosenthala stworzone przez gwiazdę współczesnego wzornictwa Patricię Urquiolę. Zastawy z białej porcelany są proste w formie i dekoracyjne w detalu. Płaszczyzny gładkie przeplatają się z koronkowymi. – Jej projekty przesycone są inspiracją płynącą z natury. Patricia Urquiola to osobowość światowego designu.

[srodtytul]Drapowane, gniecione, opinające[/srodtytul]

Wykształcona w duchu mediolańskiej szkoły designu Bruno Muraniego. Spod jej ręki wyszły również meble oraz inne przedmioty codziennego użytku. Na uwagę zasługują wyszukane, organiczne formy, jak i niezwykłe faktury tkanin: drapowane, gniecione lub ściśle opinające kształt – opowiada Remigiusz Kuczuba z firmy Rosenthal. O wystawę Urquioli w Polsce zabiegano ponad trzy lata. W Poznaniu wzięła udział w wernisażu i wygłosiła wykład dla studentów poznańskiej ASP. – Studentom opowiadała o poszukiwaniu inspiracji i o warsztacie pracy – mówi Kuczuba.

Z Muzeum Narodowego poznaniacy podążali do centrum Poznania, gdzie w pofabrycznym, zabytkowym budynku zwanym Starą Drukarnią działa wielkopolskie centrum designu Pro Design. Tu na pierwszym piętrze odbywały się warsztaty Nowy Folk Design. – Zaprosiliśmy przedstawicieli wymierających rzemiosł, takich jak: zabawkarstwo, rzeźbiarstwo, hafciarstwo, koronkarstwo, plecionkarstwo, wycinkarstwo i zdobnictwo, a wzięło w nich udział 30 projektantów, którzy pracowali w pięcioosobowych zespołach pod nadzorem jednego z rzemieślniczych mistrzów – opowiada Monika Tokarska-Nyga z Pro Design, współorganizatora imprezy.

Młodzi twórcy z wyższych uczelni plastycznych z Polski mogli poznać pracę w takich materiałach, jak: drewno, wiklina, tkanina i papier. Chodziło o to, by uczestnicy nauczyli się wykorzystywać tradycyjne techniki do tworzenia nowoczesnych form wzornictwa.

[srodtytul]Łańcuszek, krzyżówka, kurza łapka[/srodtytul]

Co powstało z tego mariażu? Okaże się 28 września podczas Światowych Dni Innowacji w Poznaniu. Wtedy zostanie rozstrzygnięty konkurs, ogłoszony w ramach warsztatów. – Projektanci mieli zaprojektować „pamiątki z Polski”. Przedmioty powinny łączyć nowoczesność i funkcjonalność inspirowaną polskim folklorem. Będą one prezentami, np. dla dyplomatów w kontaktach międzypaństwowych – wyjaśnia Monika Tokarska-Nyga. Honorową przewodniczącą jury została Li Edelkoort, słynna trend forecaster, czyli osoba która wyznacza trendy w światowym designie.

Przez ostatni weekend Li Edelkoort pełniła tę rolę i z bliska przyglądała się pracy twórców ludowych i ich pilnych uczniów. Największy podziw Li Edelkoort wzbudził haft z Kurpiów Białych. – Nie mylić z Kurpiami Zielonymi – podkreślała Halina Witkowska, twórczyni ludowa, która dla uczniów przygotowała lekcję o charakterystycznych motywach hafciarskich tego regionu, tj. łańcuszku, krzyżówce, pile czy kurzych łapkach. Od stuleci jedynie w czerwonym i czarnym kolorze. Trzy dziewczyny i dwóch chłopców miało wyhaftować okrągłą serwetkę i zakładkę. – To żmudna i męcząca oczy praca. W ramach relaksu uczę młodych zdobienia pisanek rdzeniem z sitowia i wielobarwną włóczką – wyjaśnia Halina Witkowska.

Wiedzę o twórczości ludowej w Polsce usystematyzował chętnym wykład „Tradycje polskiej sztuki ludowej, rzemiosł ludowych i rękodzieła” dr Anny Brzezińskiej, etnologa z poznańskiego UAM.

W czasie warsztatów w Starej Drukarni prezentowana była też wystawa fotografii Piotra Sikory i Piotra Bondarczyka „Granice” pokazująca polską sztukę ludową w kontekście światowych etnicznych trendów i wielokulturowości.

[srodtytul]Arena design[/srodtytul]

Zaledwie kilka kroków mieli poznaniacy ze Starej Drukarni do Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie w ramach Targów Mebli odbywała się wystawa Arena Design. To nowa inicjatywa, która ma łączyć świat biznesu ze światem sztuki. Znalazły się więc tu najlepsze prace dyplomowe absolwentów kierunków sztuk użytkowych.

Przedstawiciele Politechniki Gdańskiej pokazali makietę i plansze z projektem nowoczesnych łodzi, m.in. katamaranu napędzanego kołem wodnym. Na stoisku absolwentów Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej znalazły się nowoczesne tramwaje, autobusy, ale również prototyp ekspresu do kawy oraz nowoczesne sanki. Nie zabrakło też nowego spojrzenia na oświetlenie. Jego projektanci inspiracji i form szukali wśród jednorazowych naczyń – słomek, talerzy i kubeczków.