Reklama

Filmowe półwiecze, czyli nowa odsłona retropiosenkarki

Trzykrotna zdobywczyni platynowej płyty, retropopowa piosenkarka Ania Dąbrowska w niedzielę wystąpi w Stodole

Publikacja: 21.11.2009 09:38

Ania Dąbrowska

Ania Dąbrowska

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Na koncercie oprócz starszych nagrań usłyszymy nowy materiał. Czego mogą oczekiwać po nim słuchacze?

Ania Dąbrowska: Kończę pracę nad swoją czwartą płytą, którą roboczo nazwaliśmy „AniaMovie”. Na jej program złożą się głównie piosenki napisane do filmów powstałych na przestrzeni ostatnich 50 lat. Obok trzech utworów z tej płyty zaśpiewam jeszcze swoją najnowszą piosenkę „Nigdy nie mów nigdy”, którą napisałam do filmu o tym samym tytule. Przygotowałam też jedną niespodziankę.

Tym razem stawiasz na język angielski. Łatwo ci wyrazić się w tekstach pisanych w – było, nie było, – obcym języku?

Piosenki, które trafiły na „AniaMovie”, w oryginale były wykonywane po angielsku, więc automatycznie śpiewam je w tym języku.

Które z utworów z trzech poprzednich albumów wykonujesz obecnie z największą przyjemnością?

Reklama
Reklama

Chyba nie mam jakichś szczególnie ulubionych piosenek. Część z nich trochę przearanżowaliśmy z myślą o koncertach, inne wydłużyliśmy lub w ten czy inny sposób połączyliśmy ze sobą.

Teraz wystąpisz w Stodole. Ale powiedz, w jakich miejscach – w Polsce i na świecie – zagrałabyś szczególnie chętnie z racji klimatu, historii czy artystów związanych z danymi lokalami?

Powiem ci, że Stodoła jest jednym z takich miejsc. Mam wrażenie, że koncert tam to pewnego rodzaju nobilitacja dla każdego artysty, który znajduje się na początku swej kariery. To duży klub z tradycjami i nie każdy może tam zagrać. Bardzo obawiałam się mojego ubiegłorocznego występu w Stodole. Zastanawiałam się, czy bilety się sprzedadzą, czy spełnię oczekiwania publiczności... Wyszło znakomicie i był to jeden z moich najlepszych koncertów. Mam nadzieję, że w niedzielę (godz. 20.30, bilety 45 – 55 zł) będzie podobnie.

[i]rozmawiali dw, flint[/i]

Na koncercie oprócz starszych nagrań usłyszymy nowy materiał. Czego mogą oczekiwać po nim słuchacze?

Ania Dąbrowska: Kończę pracę nad swoją czwartą płytą, którą roboczo nazwaliśmy „AniaMovie”. Na jej program złożą się głównie piosenki napisane do filmów powstałych na przestrzeni ostatnich 50 lat. Obok trzech utworów z tej płyty zaśpiewam jeszcze swoją najnowszą piosenkę „Nigdy nie mów nigdy”, którą napisałam do filmu o tym samym tytule. Przygotowałam też jedną niespodziankę.

Reklama
Kultura
Arrasy i abakany na Wawelu. A także inne współczesne dzieła w królewskich komnatach
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama