Gdy swędzi i piecze

Na świecie na atopowe zapalenie skóry choruje około 30 proc. ludności, w tym blisko 7 proc. Polaków.

Publikacja: 12.05.2010 17:41

– Atopowe zapalenie skóry (AZS) jest chorobą o podłożu genetycznym. Jeśli jedno z rodziców jest nosicielem tej choroby, to prawdopodobieństwo, że pociecha odziedziczy po niej dolegliwość, wynosi około 20 do 30 proc. Natomiast jeśli oboje rodzice są genetycznie obciążeni AZS, to ich potomstwo jest narażone na tę dolegliwość nawet w 70 proc. – wyjaśnia dr Danuta Nowicka, dermatolog.

Jednak choroba nie zawsze się objawia. Nie bez znaczenia dla jej ujawnienia się i przebiegu są czynniki środowiskowe. – Największymi grzechami współczesnej cywilizacji są postępujące zanieczyszczenie środowiska, przetworzona żywność i coraz ostrzejsze środki myjące. – To wszystko powoduje nadmierne wyjaławianie i odtłuszczanie powierzchni naskórka i uaktywnienia się atopowego zapalenia skóry – zauważa Danuta Nowicka.

[wyimek][b][link=http://www.facebook.com/pages/Zdrowie-na-rppl/173859385974?ref=mf#!/pages/Zdrowie-na-rppl/173859385974?v=wall&ref=mf]Dołącz do nas! Zostań fanem "Zdrowia" na Facebooku :)[/link][/b][/wyimek]

Nie bez znaczenia dla rozwoju i przebiegu choroby jest również stres. Krzykiem dziecka przez skórę – takim mianem dermatolodzy określają ujawniające się zmiany atopowe. Zaostrzenie się objawów może być wskaźnikiem przeżywanego przez dziecko stresu, spowodowanego sytuacją rodzinną lub zagrożeniem. – Pacjent powinien przede wszystkim znaleźć sposób odreagowania codziennych stresów. Ich kumulacja może spowodować pogorszenie się zmian. Konsekwencją może być kolejny stres i kolejne zaostrzenie się stanu skóry. I tak koło się zamyka – wyjaśnia Danuta Nowicka.

Pierwsze objawy atopowego zapalenia skóry najczęściej pojawiają się tuż po urodzeniu. Nasilają się w trzecim miesiącu życia, gdy organizm dziecka zaczyna produkować przeciwciała klasy IgE, odpowiedzialne za większość reakcji alergicznych. Najczęściej zmiany chorobowe występują na twarzy, szyi oraz na rękach i nogach. – Zmiany są grudkowate, silnie swędzące i zaczerwienione. Niekiedy tworzą większe rozległe ogniska. Bardzo często dochodzi do wtórnych zakażeń bakteryjnych, wówczas w krostach pojawia się ropa i strupy – tłumaczy Danuta Nowicka.

Nawet u 90 proc. dzieci cierpiących na AZS podczas dorastania pojawia się tolerancja na alergeny, a choroba się wycofuje. U pozostałych 10 proc. objawy się nasilają. Zdarza się również, że dopiero w młodzieńczym wieku choroba się ujawnia. – Przebiegowi choroby może towarzyszyć katar sienny, częste zapalenia spojówek i astma oskrzelowa – wyjaśnia Danuta Nowicka.

[srodtytul]Unikać mydła[/srodtytul]

W diagnostyce atopowego zapalenia skóry należy uwzględnić przede wszystkim dokładny wywiad, związek między pojawianiem się zmian skórnych i ekspozycją na najczęstsze alergeny, stres, rodzinne występowanie choroby oraz lokalizację zmian skórnych. Badania, które pozwalają nam potwierdzić diagnozę, to przede wszystkim testy alergiczne śródskórne, testy kontaktowe, badanie poziomu przeciwciał klasy IgE.

Główny objaw AZS to suchość skóry spowodowana niedoborem kwasów tłuszczowych w płaszczu ochronnym skóry. – To sprawia, że naskórek jest bardziej przepuszczalny dla alergenów i czynników drażniących. Najbardziej dokuczliwym objawem jest świąd skóry nasilający się m.in. po kontakcie z alergenami, po spoceniu się, w pomieszczeniach, gdzie jest ciepło i sucho, w kontakcie z preparatami zawierającymi lanolinę, silne środki zapachowe i barwniki. Włosy są cienkie, suche, matowe – wylicza Danuta Nowicka.

W leczeniu skóry atopowej tak samo ważna jak leki jest pielęgnacja. W związku z rozwojem wiedzy na temat choroby stosowane do tej pory zewnętrzne preparaty glikokortykosteroidowe coraz częściej są wypierane przez inhibitory kalcyneuryny, czyli leki modulujące odpowiedź immunologiczną skóry. – To preparaty pozbawione działań niepożądanych.

Z doustnych najlepiej sprawdzają się leki antyhistaminowe, w ciężkich przypadkach atopii stosujemy glikokortykosteroidy lub leki immunosupresyjne. Bardzo dobrze skóra atopowa reaguje na naświetlania z wykorzystaniem promieniowania UVA, wzmocnionego często podawaniem psoralenów, czyli leków uwrażliwiających na działanie światła – wyjaśnia Danuta Nowicka.

Duże znaczenie w leczeniu atopowego zapalenia skóry ma również pielęgnacja.

– W skórze atopowej uszkodzony jest płaszcz tłuszczowy skóry. W pielęgnacji należy uwzględnić preparaty zawierające składniki odnawiające jego strukturę. Wszystkie preparaty powinny mieć postać emulsji, a więc zawierać zarówno substancje rozpuszczalne w wodzie, jak i w tłuszczach. Wszystkie preparaty muszą też zawierać minimalne ilości substancji zapachowych i konserwujących – podkreśla Danuta Nowicka.

– Atopowe zapalenie skóry (AZS) jest chorobą o podłożu genetycznym. Jeśli jedno z rodziców jest nosicielem tej choroby, to prawdopodobieństwo, że pociecha odziedziczy po niej dolegliwość, wynosi około 20 do 30 proc. Natomiast jeśli oboje rodzice są genetycznie obciążeni AZS, to ich potomstwo jest narażone na tę dolegliwość nawet w 70 proc. – wyjaśnia dr Danuta Nowicka, dermatolog.

Jednak choroba nie zawsze się objawia. Nie bez znaczenia dla jej ujawnienia się i przebiegu są czynniki środowiskowe. – Największymi grzechami współczesnej cywilizacji są postępujące zanieczyszczenie środowiska, przetworzona żywność i coraz ostrzejsze środki myjące. – To wszystko powoduje nadmierne wyjaławianie i odtłuszczanie powierzchni naskórka i uaktywnienia się atopowego zapalenia skóry – zauważa Danuta Nowicka.

Pozostało 83% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"