Tak zaiwania klawy warszawiak

Bulbez, faktor berliński, krawatto, łapświnia. Nie czaisz? Nic dziwnego. Oto w gwarze warszawskiej kolejno: pijatyka, sprytny pośrednik, krawat i łacina. Ślady tego języka ciągle można spotkać tuż za winklem, tj. za rogiem

Publikacja: 17.10.2010 15:52

Tak zaiwania klawy warszawiak

Foto: materiały prasowe

"Syreni gród jest fest, tu życie mija z biglem”

– śpiewa w utworze „Ferajny” raper Eldo, używając „warsiawskiej mowy”. Przejściowa moda? Chęć bycia oryginalnym? Czy może powrót do języka ulicy sprzed lat? – Jestem warszawiakiem od wielu pokoleń i u mnie w domu tak się mówi – odpowiada artysta. – Namawiam Ślązaków, by mówili po śląsku, a na co dzień używam gwary warszawskiej i znam wielu, którzy tak się porozumiewają – dodaje.

– Takich ludzi w Warszawie wielu nie ma– opowiada Grzegorz Towalski, założyciel strony [link=http://gwara-warszawska.waw.pl/]Gwara-warszawska.waw.pl[/link]. – Dziś zdecydowana większość to przyjezdni, którzy nie mieli szansy, by w domu posłuchać takiego języka. Mój portal ma zwrócić uwagę mieszkańców na to, że coś takiego jak gwara warszawska wciąż istnieje. Gdzie najsilniej? Na Grochowie.

Zaczęło się od lekcji pokazowej w przedszkolu syna Towalskiego. Gdy podopieczni przekręcali słowa, przedszkolanka je poprawiała. Ale... niepoprawnie, bo nie mówiła rękę, ale „rękie”. Nie nogę, ale „nogie”. Rodzice zaczęli się denerwować: jak ktoś, kto nie mówi poprawnie, może poprawiać dzieci?

– Wtedy żona powiedziała, że u mnie takich końcówek nie słychać, ale u mojej mamy jak najbardziej – wspomina mieszkający na Ursynowie informatyk. – Teściowa, która pochodzi z Lublina, stwierdziła, że to jest właśnie gwara warszawska. A mnie zamurowało! Ja, rodowity warszawiak, nie mam pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak gwara warszawska, a ktoś, kto mieszka w Lublinie, wie o tym doskonale – dodaje.

[link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/524009_Tak_zaiwania_klawy__warszawiak_.html]Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link]

[ramka][b]Słownik[/b]

andrus złodziej, łobuz

alegancki elegancki

bakaliony bakalie

czwanić się wymądrzać się

dulec papieros

dzyndzaj, trombik tramwaj

elekstryczny elektryczny

fernefiksy spodnie

franio język francuski

gumalastyczny gumowy

kapustos najtańszy gatunek papierosa

lakierossy lakierki

majcher nóż

naleśnik rodzaj uczesania

na patataja szybko i niestarannie

na pe na pewno

na zycher na pewno

oks człowiek ze wsi

pan starszy kelner

pismak pogardliwie o dziennikarzu

piszpan pogardliwie o urzędniku

polik, polikus policjant

rarytny okazały, osobliwy

tryjatr teatr

ubikator ubikacja

wyszpulić się wyzbyć się

zamknąć gołębnik zapiąć klapę u majtek

Zródło: Bronisław Wieczorkiewicz, „Gwara warszawska dawniej i dziś”[/ramka]

"Syreni gród jest fest, tu życie mija z biglem”

– śpiewa w utworze „Ferajny” raper Eldo, używając „warsiawskiej mowy”. Przejściowa moda? Chęć bycia oryginalnym? Czy może powrót do języka ulicy sprzed lat? – Jestem warszawiakiem od wielu pokoleń i u mnie w domu tak się mówi – odpowiada artysta. – Namawiam Ślązaków, by mówili po śląsku, a na co dzień używam gwary warszawskiej i znam wielu, którzy tak się porozumiewają – dodaje.

Pozostało 80% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla