Po obiedzie w góry
Czterogwiazdkowy hotel Spa Jawor położony jest w południowej części Polski, w Beskidzie Śląskim, w Jaworzu koło Bielska-Białej. Stoi u stóp góry Błatnia. Wybierając się tam na Wielkanoc, zwolennicy aktywnego spędzania czasu będą mieli nie lada gratkę. Czekają na nich górskie szlaki o różnym stopniu trudności, liczne górskie trasy rowerowe lub konne przejażdżki malowniczymi ścieżkami. W Wielki Piątek szef kuchni zaprosi na rybne dania, sobotnie przedpołudnie upłynie pod znakiem malowania jaj, robienia wydmuszek, dekoracji, przygotowywania koszyczków. Najpiękniejsze dzieła zostaną nagrodzone.
W cenę pakietu świątecznego wliczono wyżywienie, noclegi, możliwość nieograniczonego korzystania z basenu, jacuzzi, sali fitness, z saun.
Dla gości przygotowano 3-, 4-, 5- lub 6-dniowe pakiety. Za osobę trzeba zapłacić od 615 zł. Dzieci do lat czterech mogą przebywać bezpłatnie.
Wielkie jajo i dzieci z pędzlami
Rodzinną Wielkanoc na Warmii organizuje czterogwiazdkowy hotel SPA Termy Medical Warmia Park w Pluskach, położony wśród lasów, w sercu Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, na przesmyku między jeziorami Plusznym i Łańskim. – Wiemy, jak ważna jest rodzina, a dla rodziców radość ich dziecka, dlatego najmłodszym poświęcamy szczególną uwagę. W zabawę staramy się wplatać to co cenne: tradycję, obrzędy i radość przebywania razem – mówi Marzena Milik, specjalista ds. marketingu i PR. Podczas zajęć „Pisanki jak malowane" pod czujnym okiem animatorek, dzieci zdobią wielkanocne jajka. Dużą frajdę mają, piekąc wielkanocne ciasteczka z szefem kuchni. – Mieszają, sypią, ugniatają, a następnie wycinają słodkie ciasteczka. Po upieczeniu zjadają je z wielkim apetytem – dodaje. Maluchy chętnie uczestniczą także w malowaniu wielkiego jaja. Niebywałą atrakcją dla dużych i małych jest trzypoziomowy aquapark o pow. 3 tys. mkw. ze zjeżdżalniami, tężniami solankowymi, podwodnymi akwariami z rybkami, z miniścianką wspinaczkową, jacuzzi wewnętrznym i zewnętrznym. To tam w lany poniedziałek zabaw z wodą jest bez liku. Organizatorzy zadbali także o aktywny wypoczynek dorosłych i proponują im wspólne zabawy z pociechami. Wyścig zająców i żab to wyścigi w workach, Bieg z jajkiem polegać będzie na trzymaniu go na łyżeczce i jak najszybszym dotarciu do mety. Oprócz tego odbędą się warsztaty kulinarne z szefem kuchni. Na niedzielę zaplanowano biesiadę przy grillu z gotowaniem i muzyką na żywo. – Będzie można skosztować gołąbków z jelenia w sosie ze świeżych pomidorów, potraw z grzybami z warmińskich lasów, zupy rybnej z ryb z okolicznych jezior, a także słodkich racuchów drożdżowych i pierogów z cynamonowymi jabłkami i sosem waniliowym – mówi Milik. Dla tych gości, którzy nie będą mieli własnego wielkanocnego koszyczka, będą przygotowane koszyczki ze święconką.
Pakiet „Rodzinna Wielkanoc na Warmii" obejmuje trzy noclegi w terminie od 22 do 25 kwietnia. Koszt pobytu osoby dorosłej w pokoju dwuosobowym wynosi 1260 zł. Za dziecko do lat 12 płaci się 747 zł, natomiast maluchy do czterech lat przebywają bezpłatnie. W cenę wliczone są noclegi, śniadania i obiadokolacje oraz nieograniczona możliwość korzystania z aquaparku. W pobliżu hotelu jest mnóstwo ciekawych miejsc, które można zwiedzić. W Olsztynku znajduje się Muzeum Budownictwa Ludowego (Skansen), na terenie którego kręcono sceny do filmu „Kołysanka" Jana Machulskiego. 16 kwietnia odbędzie się tam wielkanocny jarmark. – Osoby, które lubią spędzać czas aktywnie, mogą wypożyczyć rowery i wybrać się do rezerwatu przyrody – źródła rzeki Łyny im. prof. R. Kobendzy. Trasa to około 25 km w jedną stronę. Na krótszą wycieczkę rowerową można wybrać się do gospodarstwa rybackiego z tradycjami w Szwaderkach (7 km) i zobaczyć stary młyn, magazyn ryb na wodzie, węgornię, skosztować ryb w smażalni, która należy do europejskiej sieci dziedzictwa kulinarnego – Dziedzictwo Kulinarne Warmia Mazury Powiśle – zachęca Milik.
Z koszyczkiem na Morenowym Wzgórzu
Wielkanocne baby i mazurki, pieczona szynka w miodzie, gęś nadziewana jabłkami i wątróbką, wędliny, pasztety i wędzonki własnego wyrobu, domowy żurek z suszonymi grzybami z pobliskich lasów, świeże mazurskie ryby, faszerowane szczupaki – tego wszystkiego będą mogli spróbować goście, którzy na święta pojadą do mazurskiego Siedliska Morena. – Zapraszamy rodziny z dziećmi, przygotowaliśmy około 70 miejsc, z czego sporo jest już zarezerwowanych – mówi Urszula Bartochowska. W sobotę goście wybiorą się na Morenowe Wzgórze, gdzie zostaną poświęcone pokarmy. Dzieci będą uczyły się zdobienia jaj woskiem, robienia wydmuszek, odbędzie się także spóźnione topienie marzanny, a po niedzielnym śniadaniu wraz z rodzicami będą szukać zajączka, czyli ukrytych w trawie niespodzianek. – Nikt nie zostanie bez prezentu – zapewnia Bartochowska. Dużym zainteresowaniem cieszy się wizyta magika, który z kapelusza wyczarowuje nie tylko zajączki, oraz przyjazd strażaków w lany poniedziałek.