Czy w Hybrydach ci muzycy będą grać tak zaraźliwie ostro jak w „Pozerze"? Czy raczej skuszą się na więcej kompozycji utrzymanych w stylistyce Johnny'ego Casha, utworów instrumentalnych i melancholijnie swingujących?

Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne

Nowy album „Luminal" promują dwa przebojowe single „Mogłem być tobą" i „Osiemnaste urodziny", dla których inspiracją był utwór Apteki oraz „Wesele" Wyspiańskiego. – Integralnym elementem twórczości Partii i Komet była zawsze obsesyjna fascynacja popkulturą, szczególnie tą z lat 50. i 60., ale z perspektywy warszawskiej ulicy. Jednak największym źródłem inspiracji jest popkultura polska – mówi Lesław. To on jest odpowiedzialny za styl muzyczno-słowny Komet znajdujący się na pograniczu punk rocka, rockabilly i swingu.

Najnowsza płyta „Luminal" jest dużym przedsięwzięciem, artyści prawie dwa lata pracowali na efekt brzmieniowy. Poza stałym składem w nagraniu uczestniczyło 13 gości, w tym muzycy z Partii, a wśród instrumentalistów kwartet smyczkowy i sekcja dęta. „Obecnie polska piosenka stała się konserwatywna. (...) Wrodzona przekora zachęciła mnie do nagrania płyty odważnej muzycznie, tekstowo i brzmieniowo" – mówi lider Komet.

Komety, Hybrydy, Warszawa, ul. Złota 7/9, bilety: 30 – 35 zł, rezerwacje: tel. 22 822 30 03, niedziela (17.04), godz. 20