Arie straciły swój emocjonalny wyraz. Dla znawców i miłośników opery ta płyta będzie torturą, dla osób bardziej tolerancyjnych – nudą. Można sobie wyobrazić jednak także jej gorących entuzjastów – koneserów tego rodzaju przeróbek... Podejrzewam, że reakcje będą skrajnie pozytywne, skrajnie negatywne i żadnych reakcji pośrednich, dlatego proponuj, by przesłuchać płytę przed zakupem. Album jest z tych modelowo kontrowersyjnych.

EMI