15 ochotników spróbuje wyszorować tysiąc naczyń, mając do dyspozycji dwa zlewozmywaki i mając 60 minut. Naczynia zostaną wcześniej pobrudzone bigosem (serwowanym od 10.00 rano zgromadzonym widzom). Poprawność zmywania ocenią eksperci – łódzcy gastronomowie.
– Zgodnie z wymogami musimy pozmywać minimum dwieście naczyń ale oczywiście zawalczymy o tysiąc – zapewnia Katarzyna Rojewska, jedna z ochotniczek. – Mamy już opracowaną strategię, zatem jesteśmy optymistycznie nastawieni do sobotniej rywalizacji - dodaje.