Reklama
Rozwiń

Z życia gwiazd - Daniel Craig

- Zawsze chciałem być aktorem. Butnie sądziłem, że nie mogę być nikim innym – powiedział w jednym z wywiadów Daniel Craig. Z kolei fani filmów o agencie 007 zgodnie sądzili, że nie może być Bondem.

Publikacja: 19.05.2012 01:01

DOM SNÓW; SOBOTA | 20.00 | CANAL+

DOM SNÓW; SOBOTA | 20.00 | CANAL+

Foto: materiały prasowe

Gdy pojawiła się informacja, że to on ma zagrać Jamesa Bonda w 21. części przygód superszpiega, kinomani nie mogli wyjść ze zdziwienia. „Taki wymoczek agentem 007?"– z niedowierzaniem pukali się w głowę. W Internecie prowadzono kampanie zachęcające do bojkotu blondwłosego Bonda i nawet prasa nie zostawiła na nowym odtwórcy suchej nitki.

Dziennik „The Daily Mirror" na pierwszej stronie informację o decyzji producentów zatytułował: „The Name's Bland, James Bland" („Nazywa się Mdły, James Mdły"). Okazało się jednak, że wybór speców od castingu był strzałem w dziesiątkę. Dla wielu Bond w wykonaniu Daniela Craiga jest najlepszą kreacją bohatera powieści Iana Fleminga, jaką komukolwiek udało się stworzyć. W 2005 roku, gdy prowadzono przesłuchania do „Casino Royale", Daniel Craig był aktorem znanym głównie z ról drugoplanowych i rozpoznawanym praktycznie wyłącznie przez swoich rodaków, chociaż kilka osób mogło go już kojarzyć z nominowanego do Oscarów „Monachium" Stevena Spielberga.

Zagrał w nim postać pracującą dla wywiadu (tym razem izraelskiego) – kierowcę z RPA, który wraz z innymi specjalistami od czarnej roboty wspierał agenta Mossadu granego przez Erica Banę. Cel – zlikwidowanie członków palestyńskiego Czarnego Września, organizacji, która stała za zamachem terrorystycznym na izraelską kadrę na IO w Monachium w 1972 r. Zapewne ci, którzy widzieli i kojarzyli Craiga w tej roli, wcale nie byli tak bardzo zaskoczeni jego późniejszym castingiem do roli słynnego agenta 007.

Daniel Craig pochodzi z Chester w hrabstwie Chestershire w Anglii, gdzie przyszedł na świat w 1968 r. jako młodsze dziecko Tima Craiga, byłego marynarza floty handlowej, który przekwalifikował się i został właścicielem dwóch pubów, oraz nauczycielki plastyki Carol Olivii. Rodzice rozstali się, kiedy Daniel miał 4 lata. Razem ze starszą siostrą Leą został z matką, która jednak postanowiła opuścić Chester i w końcu wylądowała w niewielkim Hoylake w hrabstwie Wirral. To tutaj, nie bez udziału matki, która podsycała w nim tę pasję, Daniel złapał aktorskiego bakcyla. Już jako 6-latek występował w przedstawieniach teatralnych.

10 lat później udało mu się załapać do trupy teatralnej National Youth Theatre – angaż w niej wiązał się z przeprowadzką do Londynu, a także z koniecznością dorabiania. Harował więc na zapleczach restauracji i kelnerował. W czasie współpracy z NYT Craig wytwale próbował dostać się do szkoły aktorskiej, co udało mu się dopiero w 1988 r. W Guildhall School of Music and Drama at the Barbican studiował razem z Ewanem McGregorem. Rok po ukończeniu szkoły, w 1992 r., Craig zaliczył filmowy debiut – zagrał epizodyczną rolę policjanta w filmie „Zew wolności". W tym samym roku przyszła też na świat jego jedyna jak dotąd córka Ella, której narodziny skłoniły Daniela do ożenku z jej matką, szkocką aktorką Fioną Loudon. Małżeństwo nie przetrwało próby czasu, a może bardziej próby wierności Craiga. W 1994 r. nastąpił rozwód, a gwiazdor związał się z niemiecką aktorką Heike Makatsch, z którą był do 2001 r.

Trzy lata później poznał producentkę filmową Satsuki Mitchell, z którą, podobnie jak z Heike, żył przez 7 lat. Kryzys w tym ostatnim związku zbiegł się w czasie z pracą na planie „Domu snów". W rolę żony granego przez Craiga bohatera wcielała się jego wieloletnia przyjaciółka Rachel Weisz. Dość szybko brukowce zaczęły węszyć coś więcej niż tylko przyjaźń. I faktycznie, już w grudniu 2010 r. wiadomo było, że aktorka, która w listopadzie ogłosiła, że rozstaje się ze swoim partnerem reżyserem Darrenem Aronofskym, z którym była przez ostatnie 9 lat i z którym ma 4-letniego syna, spotyka się z Jamesem Bondem.

Para pobrała się pół roku później podczas prywatnej ceremonii z zaledwie kilkorgiem gości, w tym z 18-letnią córką Craiga i synem Weisz. Fanki Daniela, których wysyp można było zaobserwować już po pierwszym Bondzie z jego udziałem, a których przybyło po jego kreacji w „Dziewczynie z tatuażem", z pewnością rozumieją Weisz. James Bond i Mikael Blomkwist na wyłączność – nawet jeśli to tylko wcielający się w nich aktor – bezcenne.

Gdy pojawiła się informacja, że to on ma zagrać Jamesa Bonda w 21. części przygód superszpiega, kinomani nie mogli wyjść ze zdziwienia. „Taki wymoczek agentem 007?"– z niedowierzaniem pukali się w głowę. W Internecie prowadzono kampanie zachęcające do bojkotu blondwłosego Bonda i nawet prasa nie zostawiła na nowym odtwórcy suchej nitki.

Dziennik „The Daily Mirror" na pierwszej stronie informację o decyzji producentów zatytułował: „The Name's Bland, James Bland" („Nazywa się Mdły, James Mdły"). Okazało się jednak, że wybór speców od castingu był strzałem w dziesiątkę. Dla wielu Bond w wykonaniu Daniela Craiga jest najlepszą kreacją bohatera powieści Iana Fleminga, jaką komukolwiek udało się stworzyć. W 2005 roku, gdy prowadzono przesłuchania do „Casino Royale", Daniel Craig był aktorem znanym głównie z ról drugoplanowych i rozpoznawanym praktycznie wyłącznie przez swoich rodaków, chociaż kilka osób mogło go już kojarzyć z nominowanego do Oscarów „Monachium" Stevena Spielberga.

Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem