– Tematy ścieżek edukacyjnych będziemy dobierać w zależności od wieku i zainteresowań odbiorców – zapewnia Monika Rosmanowska, kierowniczka Muzeum Dialogu Kultur w Kielcach. Na początek muzeum proponuje dziesięć tematów, ale nie jest to lista zamknięta. Już po inauguracji, wsłuchując się w głosy i potrzeby zwiedzających, postaramy się ją stale poszerzać. Pretekstem dla kolejnych tematów będzie na pewno podstawa programowa szkół. A przekazywane treści staną się uzupełnieniem tych programów. Ich wsparciem, możliwością poprowadzenia „lekcji" w alternatywnym dla szkoły miejscu.
Muzeum przygotowało pięć gier edukacyjnych, które mają uczyć współpracy czy pokazywać dialog (gry są dostępne na dotykowym ekranie ustawionym w holu). Uczestnik nigdy nie gra sam. Jeśli nie ma akurat nikogo obok, zagra z nim komputer. Jedna z gier to wspólne budowanie mostu. Tylko współpraca i zaangażowanie pozwolą na zakończenie gry z sukcesem, a na finał wydrukowanie efektów wspólnej pracy.
Warsztaty będą odbywały się w specjalnie do tego wyposażonej sali edukacyjnej. W planach zajęcia plastyczne, fotograficzne, filmowe, ale też warsztaty antydyskryminacyjne czy kulinarne (poznawanie innych kultur poprzez ich kuchnię).
– Przyjęliśmy zasadę, że lekcje muzealne będą prowadzone wg schematu: najpierw edukatorzy przekazują dzieciom wiedzę, a następnie coś wspólnie wykonują. Zaproponujemy też wyjście z zajęciami poza mury muzeum, organizację gier i zabaw w mieście i regionie, np. śladami wielokulturowości – zapewnia Rosmanowska. W planach jest wyposażenie sali edukacyjnej w 15 stanowisk dla uczniów i jedno dla nauczyciela. Cel: zastąpienie podręczników nowoczesnymi formami przekazu, np. tabletami. Szkolenia nauczycieli, organizacja zajęć, podczas których nauczyciel będzie mógł obserwować, jak sprawdzają się nowe metody.
jt
