W ciągu 3 dni (25-27 lipca 2014), na 8 scenach zagrało ponad 70 zagranicznych i krajowych artystów, wśród nich m.in. Little Dragon, Trentemøller, Naughty Boy, Pretty Lights, Camo & Krooked i Skalpel.
Tegoroczny Audioriver przejdzie do historii z dwóch powodów. Przede wszystkim, nigdy wcześniej nie doszło do tak dużego załamania pogody i kilku odwołań koncertów, na które organizatorzy nie mieli żadnego wpływu. Pierwszego dnia festiwalu (w piątek 25 lipca) ogromny napór deszczu spowodował zamknięcie na kilka godzin jednej z 8 scen – Last.fm Hybrid Tent. Na dachu namiotu zebrała się duża ilość wody, którą usunięto, tak aby przywrócić funkcjonowanie sceny. Z kolei nagłe problemy zdrowotne, zepsuty samolot i inne powody nie pozwoliły na występ Loco Dice, Hot Since 82 oraz Audio (wyjaśnienia organizatorów zostały podane w oficjalnym oświadczeniu)
Z drugiej strony, Audioriver po raz kolejny zakończył się wyprzedażą wszystkich biletów i frekwencyjnym rekordem. Na płockiej plaży bawiło się o 3000 osób więcej niż podczas edycji 2013, osiągając 25 000 fanów każdego dnia. „Oczywiście cieszymy się, że promowana przez nas alternatywna elektronika spotyka się z coraz większym zainteresowaniem, ale liczby nie są dla nas najważniejsze" – mówi Łukasz Napora, rzecznik prasowy Audioriver. „Gdyby w sobotę była równie fatalna pogoda jak w piątek, trudno byłoby nam się cieszyć kolejnym rekordem. Na szczęście jednak, zarówno podczas części dziennej, jak i nocnej, dopisały i piękna pogoda i świetna atmosfera.
Pierwszego dnia festiwalu największym zainteresowaniem cieszyły się występy Trentemøllera, Niny Kraviz, Pretty Lights i Koven. Furorę zrobił set 2manydjs, przy którym publiczność bawiła się pod gołym niebem, podczas największych opadów deszczu tej nocy.
Drugi dzień na Audioriver upłynął zdecydowanie pogodniej. W ciągu dnia tłumy bawiły się w rytmie muzyki granej na płockim Starym Rynku, gdzie odbywały się Targi Muzyczne. Z kolei przy zalewie Sobótka, w tym samym czasie trwała pierwsza edycja Audioriver Fashion Day.