"Ucho prezesa". Jak prezydent palił skręta

Najnowszy odcinek „Ucha prezesa” zatytułowany „Histeria totalnej opozycji” przynosi zaskakującą woltę pierwszej serii.

Aktualizacja: 24.04.2017 12:51 Publikacja: 24.04.2017 12:46

"Ucho prezesa". Jak prezydent palił skręta

Foto: YouTube

Ci wszyscy, którzy uważali, że serial jest wyłącznie antypisowski – mogą się przekonać, że opozycja też znalazła się pod pręgierzem satyry. Mówiąc wprost: rząd jest silny słabością skłóconej opozycji.

”Za chwilę będą się działy rzeczy dziwne, ale niech się pani nie dziwi” – mówi Mariusz do pani Basi. „Mnie już wystarczy, że się na tego ancymona w kącie napatrzę” – odpowiada pani Basia, wskazując na prezydenta. Jeszcze nie wie, co ich zaraz połączy.

Mamy też kilka zagadek. Kto to jest? Myli sejm niemy z głuchym, obchodzi święto Sześciu Króli zamiast Trzech. „Ja to chętnie bym posłuchał jak rozmawia z naszym San Escobarem! To by dopiero była komedia” - dodaje Mariusz. Chodzi, oczywiście o Ryszarda Petru. Proszę zobaczyć z kim Mariusz o nim rozmawia. Zaskoczenie murowane. Gwarantują je także inni goście prezesa.

W 13 odcinku zaglądamy też do sypialni prezesa i dowiadujemy się co go uspokaja przed snem bardziej niż bajka Mariusza.

Poznajemy również sposób prezydenta na to, jak palić papieroska, czyli „cieniaska klikanego”, żeby zaciągać się, a nie widzieć zdjęć na paczce, pokazujących zgubne skutki używania tytoniu.

Liroy tytoniu unika jak ognia. Proponuje „śmieszny, leczniczy papierosek”. Skutki jego palenia są rzeczywiście zabawne!

Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego