Reklama

Inwazja rapu i pośmiertny hołd

Ed Sheeran, polski raper Quebonafide, Depeche Mode i Zbigniew Wodecki królowali u nas na listach przebojów.

Aktualizacja: 24.12.2017 05:54 Publikacja: 23.12.2017 23:01

Ed Sheeran

Ed Sheeran

Foto: AFP

Przełomu stylistycznego nie było, za to najciekawszy jest fakt, że na całym świecie rośnie udział w zyskach fonografii muzyki sprzedawanej i słuchanej przez internet. Prognozy zapowiadają, że portale streamingowe i m.in. YouTube dadzą firmom w Polsce około 35 proc. wszystkich wpływów, czyli o 5 proc więcej niż w 2016 roku.

Dlatego jeden album stał się już jednostką umowną: to sprzedane CD lub winyle, ale także ekwiwalent kupionych lub słuchanych plików, oglądanych teledysków. Jednocześnie aż do 10 proc. mógł wzrosnąć udział w rynku czarnych płyt, które trafiały nawet do Biedronki czy Lidla.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama