Reklama
Rozwiń

Kandydaci na sędziów SN przed KRS. Dera: Cała plejada prawników

- Krajowa Rada Sądownictwa będzie miała z czego wybierać. Do Sądu Najwyższego zgłosiła się cała plejada prawników - ocenił prezydencki minister Andrzej Dera.

Aktualizacja: 20.08.2018 11:13 Publikacja: 20.08.2018 11:05

Kandydaci na sędziów SN przed KRS. Dera: Cała plejada prawników

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczęła przesłuchania kandydatów do Sądu Najwyższego.

Na 44 wakaty w SN zgłosiło się 215 kandydatów, jednak 20 kandydatur zostało wycofanych. Przesłuchania kandydatów mają być prowadzone przez cztery zespoły złożone z członków Krajowej Rady Sądownictwa. Ich przebieg będzie niejawny. Czytaj także: Spór o SN: zła procedura to nieważne wybory O przebieg naboru sędziów do Sądu Najwyższego pytany był prezydencki minister Andrzej Dera. - Mnie osobiście cieszy, że jest tam cała plejada prawników - od pracowników naukowych, po sędziów różnego szczebla, po adwokatów, notariuszy - powiedział w TVP1. - Mamy wolność i mamy demokrację. Widzimy, że niektóre środowiska - chociażby adwokatów, czy sędziów - próbują wywołać presję, żeby te osoby się nie zgłaszały. Mimo tego, zgłosiło się znacznie więcej osób, niż miejsc, więc KRS będzie miała z czego wybierać - dodał. - Myślę, że w niedługim czasie te wakaty zostaną uzupełnione, co pozwoli na to, żeby sędziowie SN już w całym gremium, jako wszyscy sędziowie wybrali 5 kandydatów i przedstawili panu prezydentowi do wyboru spośród nich pierwszego prezesa SN - ocenił Dera.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Miliardy z KPO usprawniają kolejową infrastrukturę
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia