Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Milczanowskiego kilka miesięcy temu.Jednak dopiero teraz Sąd Apelacyjny przyznał Oleksemu statuspokrzywdzonego oraz dał mu prawo do apelacji.
Były szef MSW Andrzej Milczanowski oskarżony był o to, że w grudniu w 1995r. oświadczył z trybuny sejmowej, że UOP odnalazł dokumenty wykazujące, żeJózef Oleksy był agentem wywiadu ZSRR, a później Rosji o pseudonimie "Olin". Byłego premiera miał zwerbować oficer KGB Władimir Ałganow. Oleksyoskarżeniom zaprzeczył i podał się do dymisji. Prokuratura Wojskowapotwierdziła jego niewinność.