Chwilowy spokój w TVP

Wczorajsza decyzja sądu nie kończy sporu o władze telewizji publicznej. Konflikt ze zdwojoną siłą prawdopodobnie wybuchnie na wiosnę.

Aktualizacja: 30.12.2008 11:31 Publikacja: 30.12.2008 03:17

Piotr Farfał (p.o. prezesa, na zdjęciu z lewej) i Tomasz Rudomino (oddelegowany do zarządu)

Piotr Farfał (p.o. prezesa, na zdjęciu z lewej) i Tomasz Rudomino (oddelegowany do zarządu)

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Piotr Farfał został wpisany wczoraj do Krajowego Rejestru Sądowego jako pełniący obowiązki prezesa zarządu TVP. Sąd uznał również rezygnację Janusza Niedzieli z członkostwa w radzie nadzorczej i oddelegowanie do zarządu Tomasza Rudomino.

Oznacza to potwierdzenie zawieszenia starego zarządu TVP z prezesem Andrzejem Urbańskim na czele. Decyzja została podjęta 19 grudnia i była uważana za nielegalną przez współpracowników Urbańskiego.

Marcin Bochenek, jeden z zawieszonych wiceprezesów, zaznacza, że będzie respektować postanowienie sądu. – Choć mam osobiste prawo się z nim nie zgadzać – powiedział „Rz”.

– Jestem zaskoczony, że KRS tak szybko dokonał wpisu – mówi „Rz” przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski. I zaznacza, że po raz pierwszy sąd zakwestionował interpretacje prawne przedstawiane przez konstytucyjny organ, jakim jest KRRiT.

– To już jest problem konstytucyjny i ustrojowy – ocenia w rozmowie z „Rz” Sławomir Siwek, zawieszony członek zarządu TVP. Zastanawia się też, czy KRRiT nie powinna w tej sprawie wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego.

Kołodziejski stał dotychczas na stanowisku, że decyzje rady nadzorczej po rezygnacji Janusza Niedzieli są nieważne.

– Trudno mówić, co będzie dalej. Scenariuszy może być naprawdę dużo – mówi Kołodziejski. Przyznaje też, że na najbliższym posiedzeniu rady, które odbędzie się 6 stycznia, chciał wystąpić z wnioskiem o uzupełnienie składu rady nadzorczej TVP. Po decyzji sądu zastanawia się, jakie działania powinien podjąć. – Będę chciał spotkać się z radą nadzorczą telewizji publicznej i porozmawiać o przyszłości telewizji – wyjaśnia.

Wpisanie do KRS nowego zarządu telewizji oznacza, że władzę na Woronicza przejęli ludzie kojarzeni z LPR (Farfał, były członek Młodzieży Wszechpolskiej) i Samoobroną (Rudomino). Pracownicy TVP mówią nawet o „zemście przystawek”.

O szybkich zmianach we władzach TVP zrobiło się głośno

10 grudnia, gdy szef „Wiadomości” TVP 1 Krzysztof Rak odsunął Hannę Lis od prowadzenia tego programu z powodu „utraty zaufania”. Prezenterka twierdziła, że decyzja jest niezgodna z kontraktem, który podpisała. Jak ujawniliśmy wczoraj w wydaniu internetowym „Rz”, Aleksandra Zawłocka, szefowa Agencji Informacji TVP, nakazała Rakowi przywrócenie Lis do „Wiadomości”. – Spotkałam się z nią w tej sprawie. Potwierdziła, że w styczniu wracam do pracy – powiedziała „Rz” Hanna Lis.

Krzysztof Rak poprosił wczoraj o kilka dni urlopu. Jak usłyszeliśmy od reporterów „Wiadomości”, wolał się odsunąć, niż cofnąć wcześniejszą decyzję.

Wczorajsze orzeczenie sądu rejestrowego to nie koniec walk o wpływy w telewizji publicznej. Sprawa odżyje w marcu, kiedy upłynie trzymiesięczny okres zawieszenia członków zarządu TVP. Można ich zawiesić tylko raz, a więc 19 marca prezes Urbański i jego współpracownicy mogą wrócić do pracy.

Do końca marca KRRiT musi również wybrać nową radę nadzorczą TVP (starej kończy się kadencja). Rozkład głosów w KRRiT jest jednak podobny do układu sił w obecnych radach nadzorczych telewizji publicznej i Polskiego Radia. Spośród jej członków trzech jest związanych z PiS, jeden kojarzony z Samoobroną, a jeden z LPR. A ponieważ powoływanie rad nadzorczych wymaga większości czterech głosów, wygląda na to, że pat w publicznych mediach jeszcze się nie skończył.

Piotr Farfał został wpisany wczoraj do Krajowego Rejestru Sądowego jako pełniący obowiązki prezesa zarządu TVP. Sąd uznał również rezygnację Janusza Niedzieli z członkostwa w radzie nadzorczej i oddelegowanie do zarządu Tomasza Rudomino.

Oznacza to potwierdzenie zawieszenia starego zarządu TVP z prezesem Andrzejem Urbańskim na czele. Decyzja została podjęta 19 grudnia i była uważana za nielegalną przez współpracowników Urbańskiego.

Pozostało 87% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo