[b]Blog Małgorzaty Subotić: [link=http://blog.rp.pl/subotic/2009/04/21/bingo-kaczynskiego-czy-mojzesowicza/" "target=_blank]Bingo Kaczyńskiego czy Mojzesowicza[/link][/b]
Wojciech Mojzesowicz, który przed tygodniem zagroził odejściem z PiS, jeżeli na pierwszym miejscu listy do PE w Kujawsko-Pomorskiem będzie Ryszard Czarnecki, wczoraj opuścił partię. „Rz” informowała o tym jako pierwsza w wydaniu online.
– Domagałem się tylko, by dwa pierwsze miejsca na listach wyborczych przyznać przedstawicielom wsi. Nie chciano konsensusu, więc odchodzę – powiedział wczoraj „Rz” Mojzesowicz. – Będę bezpartyjny.
Działacze stowarzyszenia Polska XXI zadeklarowali, że mają u siebie miejsce dla byłego posła PiS. – Dziś jest za wcześnie. Przed wyborami lub gdy będzie szansa na powołanie klubu w Sejmie, będzie mógł stawiać lepsze warunki – mówi współpracownik Mojzesowicza.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, władze PiS się obawiały, że Mojzesowicz, odchodząc, pociągnie za sobą związanego z nim posła Zbigniewa Dolatę. – Jest mi bardzo przykro, że Wojtek opuścił PiS, ale ja zostaję – zapewnia „Rz” Dolata.