Kobieta przebywała od wtorku na oddziale zakaźnym. W środę okazało się, że jest chora na nową grypę. Wirus nie był jednak tak zaraźliwy, jak początkowo się obawiano. Rodzina tarnobrzeżanki nie zaraziła się od niej.Kobieta wróciła niedawno z Kanady. Do Polski leciała przez Nowy Jork.